Prezydent uważa, że Platforma Obywatelska nie jest bez winy, jeśli chodzi o obecny kryzys polityczny, i miała duży wpływ na całą sytuację.
Lech Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" dodał, że gdyby Platforma chciała zawiązać z PiS-em koalicję, nie trzeba by było mianować na wysokie stanowiska osób pokroju przewodniczącego Samoobrony czy LPR.
_ Prezydent powiedział, że raczej nie przewiduje ponownego zaprzysiężenia Leppera na ministra rolnictwa, jednak nie wyklucza tego całkowicie w przypadku, gdyby szef Samoobrony oczyścił się z zarzutów korupcyjnych _Zapytany o antysemickie wypowiedzi ojca Tadeusza Rydzyka, prezydent powiedział, że wszelkie tego typu komentarze, niezależnie od tego, kto je wypowiada, mają fatalny skutek dla państwa.
Lech Kaczyński dodał, że obraźliwe słowa redemptorysty nie są przez niego i premiera bagatelizowane i że obaj od czasu gdy padły, starają się nie zadawać z dyrektorem Radia Maryja. Prezydent stwierdził, że ojciec Rydzyk i jego otoczenie miało duże zasługi w zwalczaniu poprzedniego systemu i wprowadzanie pozytywnych zmian.
Prezydent powiedział, że nie podjął jeszcze żadnych decyzji co do startowania w przyszłych wyborach prezydenckich. Jak dodał, wszelkie komentarze o tym, że PiS chce teraz oddać władzę, żeby później jako opozycja brać udział w wyborach prezydenckich to androny.