W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu rezolucji, wzywającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Projekt popierają PO, PSL i SLD.
Projekt uchwały przedstawił wicemarszałek SejmuStefan Niesiołowski(na zdjęciu). Poseł PO podkreślał, że rezolucja ma wezwać prezydentaLecha Kaczyńskiegodo uwzględnienia decyzji obydwu izb parlamentu, które Traktat poparły. Dokument wzywa także prezydenta do czynnego wspierania procesu prowadzącego do podpisania traktatu w innych krajach.
Prowadzący obrady wicemarszałek SejmuKrzysztof Putraz PiS podkreślał, że nie jest to zdanie całego Sejmu.
_ Spór dotyczący Traktatu Lizbońskiego to tak na prawdę spór o pewien model naszego udziału w UE _ - oceniłStefan Niesiołowski. Przypomniał, że projekt rezolucji jest dokumentem Prezydium Sejmu, ale przeciwko jego przyjęciu opowiedział się klub PiS.
W opinii Niesiołowskiego, _ korzyści ekonomiczne, społeczne, polityczne, jakie Polska odnosi z członkostwa w UE są oczywiste _. Są to - jak mówił - transfery pieniędzy z budżetu Unii; wzrost gospodarczy wynoszący 6,5 proc. PKB w 2007; zwiększenie konsumpcji; spadek bezrobocia oraz obejmowanie przez Polaków stanowisk urzędniczych w strukturach UE.
Pytał dlaczego mamy czekać na to co zrobi teraz - po odrzuceniu Traktatu w referendum - Irlandia. Według niego nieprawdą jest to, co mówią przeciwnicy Traktatu, że proces ratyfikacji został zatrzymany.
Borowski: Prezydent świetnie strzela sobie w stopę
_ PrezydentLech Kaczyńskiznowu nie wykorzystał szansy na zdobycie punktów dla siebie i Polski - to wyjątkowy talent do strzelania sobie w stopę _ - uważa szef koła poselskiego SDPL-Nowa LewicaMarek Borowski.
Polityk zaapelował do prezydenta do jak najszybszego ratyfikowania Traktatu z Lizbony, aby Lech Kaczyński pomógł Europie oraz Polsce i podpisał ten dokument.
ZOBACZ TAKŻE: