*Radny sejmiku województwa łódzkiego Jacek P. z Samoobrony został zatrzymany w związku ze śledztwem w sprawie tzw. seksafery w tej partii. Jest on podejrzany m.in. o nakłanianie Anety Krawczyk do przerwania ciąży. *
Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, radnemu i b. asystentowi posła Stanisława Łyżwińskiego przedstawiono zarzuty nakłaniania Anety K. do przerwania ciąży, narażenia jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Postawiono mu także zarzut usiłowania poplecznictwa.
Przewodniczacy Samoobrony Andrzej Lepper stwierdził, że skoro łódzka prokuratura zatrzymała Jacka P., w związku z aferą obyczajową w tej partii, to sądzi, że w najbliższym czasie powinna zostać też zatrzymana Aneta Krawczyk
Andrzej Lepper podkreślił także, że - jak wynika publicznych oświadczeń Anety Krawczyk - "nikt jej na siłę" zastrzyków nie dawał.
Według Andrzeja Leppera Aneta Krawczyk przestała być wiarygodna w momencie, kiedy badaniom na ustalenie ojcostwa jej dziecka poddano kilku mężczyzn. "Pani Krawczyk jest tak wiarygodna, jak to, że ja jestem ojcem jej dziecka" - skwitował lider Samoobrony.
