Minister Obrony Narodowej zapewnił, że Polska jednorazowo wyśle do Afganistanu tysiąc żołnierzy.
Pytanie w tej sprawie, powołując się na informacje w mediach, zadał Radosławowi Sikorskiemu klub parlamentarny PSL. Szef MON potwierdził, że w Afganistanie będzie stacjonować jednocześnie tysiąc żołnierzy.
*Sikorski: *To jest zwykłe nieporozumieniePoseł Jan Bury w imieniu klubu PSL zapytał także, jaki będzie koszt polskiej obecności w Afganistanie.
Minister odpowiedział, że roczna misja w Afganistanie będzie kosztować ponad 300 milionów złotych. Nie wykluczył jednak wzrostu wydatków na ten cel.
"Chcemy być poważnym sojusznikiem" - tak minister argumentował, dlaczego Polska wysyła wojska na misję NATO. Dodał, że dotąd w Afganistanie Polska jest najmniej licznie reprezentowanym państwem członkowskim Paktu Północnoatlantyckiego - na 40 tysięcy żołnierzy Polaków jest niewiele ponad stu.
*Sikorski: *Popieram troskę klubu PSL
Radosław Sikorski odrzucił zarzuty, że polska opinia publiczna dowiedziała się o wysłaniu tysiąca żołnierzy do Afganistanu w Stanach Zjednoczonych.
Minister powiedział, że poinformował o tym w polskiej ambasadzie w Waszyngtonie, w obecności polskich mediów. Poza tym, jak przekonywał, od ubiegłego roku informowane były o tym organy parlamentu.
| KTO POJEDZIE DO AFGANISTANU? |
| --- |
| Spośród tysiąca polskich żołnierzy w Afganistanie największą grupę będzie stanowić 540 przedstawicieli batalionu manewrowego. Do Afganistanu pojadą także między innymi wojska inżynieryjne, grupa zadaniowa sił specjalnych, jednostka logistyczna, sztab ISAF z Międzynarodowego Korpusu Północ-Wschód |