Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sondaż: Notowania PiS-u rosną

0
Podziel się:

Jak wynika z sondażu, po raz pierwszy od stycznia PiS uzyskał przewagę nad Platformą. Partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała w ciągu tygodnia aż 8 punktów procentowych, a PO straciła 6 punktów.

Sondaż: Notowania PiS-u rosną
(PAP/Radek Pietruszka)

*Po raz pierwszy od stycznia PiS uzyskał przewagę nad Platformą - taki jest wynik sondażu "Gazety Wyborczej" z ostatniego weekendu. Partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała w ciągu tygodnia aż 8 punktów procentowych, a PO straciła 6 punktów. Od wyborów 2005 roku takiej rewolucji w sondażach nie było. *

PiS ma 30 procent poparcia i 4 punkty procentowe przewagi nad Platformą Obywatelską. Trzecie miejsce w sondażu zajmuje koalicja Lewicy i Demokratów. Na centrolewicę chce głosować 12 procent respondentów.

W porównaniu z poprzednim badaniem poparcie dla tego ugrupowania wzrosło o jeden punkt procentowy. W Sejmie znalazłyby się także Liga i Samoobrona, mogąca liczyć na 6 procent poparcia, oraz Polskie Stronnictwo Ludowe, które popiera 5 procent ankietowanych.

ZOBACZ TAKŻE:

Havel: Polsce potrzebne są przyspieszone wolne wybory Jeszcze 25-26 sierpnia, po rozpadzie koalicji i zeznaniach Kaczmarka, PiS zanotował najsłabszy od wyborów wynik w sondażach "Gazety Wyborczej" - 22 procent, a PO miała 31 procent. W sondażu GFK Polonia dla "Rzeczpospolitej" PO zyskiwała nawet poparcie wystarczające do samodzielnego rządzenia.

Dziś PO nie ma większości nawet w koalicji z LiD. Natomiast partia Kaczyńskiego mogłaby - teoretycznie - rządzić, odtwarzając koalicję z LPR i Samoobroną i dopraszając PSL. "Gazeta Wyborcza" pisze, że skok PiS nastąpił po piątkowej konferencji prokuratury, na której przedstawiono dowody przeciw byłemu ministrowi Januszowi Kaczmarkowi i - jak sugerował materiał - jego wspólnikom w przecieku i kłamstwach: byłemu komendantowi policji Konradowi Kornatowskiemu, byłemu prezesowi PZU Jaromirowi Netzlowi oraz biznesmenowi Ryszardowi Krauzemu.

Gdyby wyniki wyborów były zgodne z sondażem "Gazety Wyborczej", podział mandatów w Sejmie wyglądałby następująco: PiS miałoby 174 posłów, Platforma mogłaby liczyć na 149 miejsc. Do parlamentu weszłoby także 75 posłów LiD-u oraz 36 Ligi i Samoobrony. Ludowcy mieliby 24-osobową reprezentację, a pozostałe dwa miejsca - zgodnie z parytetem - zajęliby posłowie mniejszości niemieckiej.

Sondaż dla "Gazety Wyborczej" Pracownia Badań Społecznych przeprowadziła 1 i 2 września na reprezentatywnej próbie 986 osób.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)