Donald Tusk zapewnia, że w Platformie Obywatelskiej nie ma żadnego konfliktu. Lider PO ma też nadzieję, że liderem krakowskiej listy Platformy będzie Jan Rokita.
Jak zauważył, wszyscy w Polsce oczekiwali ważnego pojedynku w Krakowie między Janem Rokitą a ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą. "To będzie jedna z tych debat publicznych, które bardzo wyraźnie pokażą, dlaczego PiS należy odsunąć od władzy" - powiedzial lider PO.
Donald Tusk spotkał się rano z Janem Rokitą. Politycy rozmawiali o kształcie listy PO w Krakowie. Wczoraj pojawiły się pogłoski, że Rokita nie wystartuje z listy Platformy Obywatelskiej w Krakowie, jeśli nie znajdą się na niej jego współpracownicy. Rokita miał także zagrozić, że wystartuje do Senatu jako kandydat niezależny.
*ZOBACZ TAKŻE: *Rokita: Z takiej listy startować nie będę.Szef PO zapewnia, że ostateczny kształt listy krakowskiej będzie odpowiadał wszystkim. "Ale jeśli Jan Rokita zdecyzuje się kandydować do Senatu, to też może liczyć z mojej strony na popracie" - powiedział Tusk i dodał, że ostateczna decyzja należy do Jana Rokity.
Donald Tusk nie sądzi też, aby były jakiekolwiek podstawy, by sądzić, że Jan Rokita zamierza opuścić Platformę Obywatelską. Szef PO dodał, że sam Rokita był zaskoczony informacjami, jakoby zamierzał wystąpić z Platformy. Tusk dodał, że PO jest dla Jana Rokity matecznikiem.
Donald Tusk zapewnił, że kompromis w sprawie listy PO w Krakowie zostanie osiągnięty. Dodał, że będzie pomagał Janowi Rokicie "na ile to możliwe" przekonać "krakusów", aby umieścić na liście jego współpracowników.
Ostateczny kształ list wyborczych Platformy Obywatelskiej będzie znany w piątek. Donald Tusk nie chciał zdradzić, nazwiska jakich polityków, mające przyciągnąć wyborców, udało się Platformie pozyskać. Powiedział jedynie, że poznamy je w sobotę.