Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Polska – kraj na baterie

2
Podziel się:

W kilka lat nasz kraj zamienił się w ojczyznę przemysłu związanego z elektromobilnością. Kolejni inwestorzy ogłaszają w Polsce inwestycje, które swym rozmachem przyćmiewają nawet słynną Gigafactory Elona Muska. A to ma być dopiero początek.

Polska ma wielką szansę stać się hubem dla systemów bateryjnych.
Polska ma wielką szansę stać się hubem dla systemów bateryjnych. (Fotolia, Pavel Ignatov)

Nie widać na naszych ulicach kawalkad elektrycznych aut i autobusów? Owszem bo i ostatni – czyli konsumencki – krok jeszcze przed Polską jak i Europą. Tymczasem jednak Polska w kilka lat zapracowała na tytuł lidera jednego z kluczowych segmentów układanki zwanej elektromobilnością – mowa o produkcji baterii i ogniw, jak i komponentów potrzebnych do zasilania pojazdów nowej generacji. Tu cyfry mówią same za siebie: 3 lata temu Polska eksportowała akumulatory litowo-jonowe o wartości niespełna 200 mln EUR. Teraz, tylko w pierwszych trzech miesiącach 2019 r. z fabryk oraz montowni zlokalizowanych w naszym kraju wyjechał towar o wartości 361 mln EUR. To daje Polsce 27-proc. udział w całym unijnym eksporcie. Więcej – oznacza to, że pod tym względem Polska dogoniła dotychczasowego lidera czyli Niemcy. Dlaczego? Wygrywamy jakością i ceną – 1 kg ogniwa w Polsce jest średnio o połowę tańszy niż u naszych zachodnich sąsiadów.

- Obsługujemy 21 projektów z branży elektromobilności, tu łączna wartość planowanych nakładów inwestycyjnych to ponad 10 mld zł. Część projektów o najwyższym poziomie CAPEX dotyczy produkcji ogniw do baterii i baterii litowo-jonowych — przyznał ostatnio Jan Kamoji-Czapiński, dyrektor centrum inwestycji strategicznych w Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

Dwa razy Tesla

Wszystko zaczęło się od ściągnięcia do Polski południowokoreańskiego giganta LG Chemu, który ten jesienią 2016 r. ogłosił wartą 1,3 mld zł inwestycję w fabrykę baterii w Kobierzycach pod Wrocławiem. Docelowo, miała ona zatrudniać ponad 700 osób. Jednak po kilku miesiącach Koreańczycy - zaopatrujący niemal wszystkich znaczących producentów aut elektrycznych – dodali gazu i według planów w 2020 r. ich fabryka ma zatrudniać 6 tys. osób. Na dziś, dolnośląski zakład wytwarza baterie o łącznych mocach 20 GWh ale po rozbudowie będzie to aż 70 GWh czyli dwukrotnie więcej niż…Gigafactory Tesli, sztandarowy projekt Elona Muska. Nikt na świecie nie produkuje więcej, a do tego LG zapowiada budowę kolejnej, potężnej fabryki w Polsce.

– Polska dziś staje się hubem produkcji napędów przyszłości. Naszą przewagą jest w tym momencie już nie tania siła robocza, ale jakość obsługi inwestorów. Jesteśmy w stanie szybko spełnić oczekiwania w zakresie gruntu i infrastruktury. Atutem są także kompetencje polskich naukowców. Tworzy się ekosystem - podkreśla Jadwiga Emilewicz, minister Przedsiębiorczości i Technologii i jedna z liderek obecnych na głównej scenie tegorocznego Impact mobility rEVolution’19 w Katowicach.

Hub się rodzi

Jadwiga Emilewicz jednym tchem wymienia też kolejne, warte setki milionów EUR projekty tego typu w naszym kraju. Tu wielkie nadzieje niesie belgijski Umicore, ten już w 2020 r. ma rozpocząć w Nysie produkcję katod do akumulatorów litowo-jonowych, wykorzystywanych w autach elektrycznych. Inwestycja pochłonie 1,4 mld zł i stworzy ponad 400 miejsc pracy. Z kolei w Gdańsku, szwedzki Northvolt lada miesiąc ma ruszyć z produkcją modułów do akumulatorów, a do tego dokłada tam centrum badawczo-rozwojowe. Akces do produkcji w branży elektromobilności na szeroką skalę zgłosili też m.in. Chińczycy z Guotai-Huarong, produkujący elektrolity do baterii, czy koreański Kyungshin, dostarczający kable. Peter Carlsson, prezes Northvolta i speaker znany polskiej widowni z poprzednich edycji Impact mobility rEVolution zapowiada:

- Polska ma wielką szansę stać się hubem dla systemów bateryjnych. Jest tu wielu zdolnych inżynierów i silne know-how z zakresu elektromechaniki.

Kierunek - Katowice!

Dokąd pędzi mobilna rewolucja? Jak nadać jej tempo i kierunek akceptowalny przez biznes jak i społeczeństwa? To pytania, na które odpowiedzą liderzy świata na styku technologii, motoryzacji i logistyki spotykający się 9 i 10 października na Impact mobility rEVolution’19 w Katowicach. To łącznie dziesiątki wystąpień i warsztatów w ramach 6 ścieżek tematycznych, 200 speakerów i ponad 5000 uczestników. To do Katowic przyjadą wpływowi dla branży menedżerowie i politycy z Polski i z regionu CEE. Pojawią się przedstawiciele dziesiątek firm oraz instytucji związanych z sektorem mobility w tym: Volkswagen Group Polska, Volkswagen Financial Services, Volvo Polska, Mercedes-Benz, Northvolt, Umicore, Ertico, Ampaire czy PKN Orlen, Grupa Azoty, Tauron i ABB, a także Urząd Dozoru Technicznego, Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych czy Górnośląsko - Zagłębiowska Metropolia. Impact mobility rEVolution'19 to wszystko co ważne i nowe w m.in. zeroemisyjnych napędach, samochodach w sieci, nowych modelach biznesowych, rozwiązaniach dla smart city oraz rozwiązaniach, mających dodatni wpływ na środowisko. Przyjedź do i doświadcz najnowszych trendów, zmieniających krajobraz globalnej gospodarki! Jaki będzie następny ruch w rewolucji dotyczącej inteligentnej mobilności? Dowiesz się na Impact mobility rEVolution’19!

infrastruktura
innowacje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
Tak to wygląd...
5 lata temu
Nie mo co się później dziwić, że Polska generuje tyle CO2 do atmosfery. Produkcja takich ogniw ma gigantyczne zapotrzebowanie na energię.
Kolega
5 lata temu
A nie jest czasem tak, że taka produkcja generuje dużo niebezpiecznego odpadu I ta kwestia jest średnio uregulowana w pl? Dlatego walą tu z produkcja drzwiami i oknami. A gdy w końcu rząd się skapnie o co chodzi I ureguluje to korporacje pójdą do sądu arbitrazowego I mają wtedy gwarantowane odszkodowanie za utracone korzyści? Reasumujac czysty zysk,