- Dzięki nowemu porozumieniu z nadawcami rozgrywki PKO Bank Polski Ekstraklasy będzie można oglądać w Canal+ i TVP do końca sezonu 2022/23. W Canal+ dostępne będą wszystkie spotkania - mówi prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki.
Jak tłumaczy, porozumienie z telewizjami pozwoliło zabezpieczyć wpływy do klubów przez najbliższe trzy sezony. Do tego ESA zagwarantowała, że nawet w przypadku lockdownu, w tym wygaszenia rozgrywek, kluby otrzymają środki finansowe.
W ramach umowy, CANAL+, tak ja do tej pory, będzie transmitował wszystkie mecze Ekstraklasy, a TVP będzie pokazywać po jednym spotkaniu w każdej kolejce w paśmie otwartym - równolegle z CANAL +. Dodatkowo obie stacje będą emitować powtórki meczów oraz publikować skróty w programach informacyjnych.
- Porozumienie jest tym cenniejsze, że sytuacja na europejskim rynku praw mediowych jest bardzo trudna. Wartość kontraktów w Niemczech, Anglii, Hiszpanii jest obniżana, we Francji i Belgii sytuacja między władzami ligi a nadawcami jest bardzo napięta. Tymczasem w Polsce wszystkie strony wykazały się niezwykłą dojrzałością i podpisały porozumienie gwarantujące rekordowe przychody naszym klubom - tłimaczy Marcin Animucki.
Nowa umowa Ekstraklasy S.A. z Canal+ i TVP gwarantuje przychód z tytułu praw mediowych i marketingowych w wysokości miliarda złotych od sezonu 2019/2020 do 2022/23.