Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Szygulski
|

Ropa najtańsza od półtora roku. Dlaczego nie odczujemy tego na stacjach?

0
Podziel się:

Zobacz, co powoduje, że na duże obniżki na stacjach liczyć nie możemy.

Ropa najtańsza od półtora roku. Dlaczego nie odczujemy tego na stacjach?
(PAP/Grzegorz Michałowski)

Za paliwa będziemy płacić w najbliższym czasie nieco mniej. Wszystko przez taniejącą ostatnio ropę i dolara. Samochodem na urlop lepiej jednak wybrać się już w lipcu. Analitycy przewidują bowiem, że w sierpniu ceny znowu wzrosną, przez co za benzynę i olej napędowy będziemy płacić więcej niż obecnie.

Ceny ropy na światowych rynkach maleją niemal nieprzerwanie od początku kwietnia. W ubiegłym tygodniu baryłka ropy brent była momentami warta mniej niż 90 dolarów. To najniższa cena od końca 2010 roku. - _ Wpłynęły na to przede wszystkim dwa czynniki. Po pierwsze zmalało napięcie wokół programu atomowego Iranu, a po drugie produkcję ropy zwiększyła Arabia Saudyjska, jej największy eksporter _ - tłumaczy Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliwowego.

Analitycy podkreślają też, że nie bez znaczenia są gorsze dane płynące z największych gospodarek świata. Wstępne odczyty PMI dla Chin są najniższe od listopada ubiegłego roku, natomiast amerykańska gospodarka według Fed wzrośnie w tym roku jedynie o 1,9 procent, podczas gdy wcześniejsze prognozy mówiły o 2,9 procent. - _ Nie wiemy też, co wydarzy się jeszcze w Europie. Tym samym istnieją obawy, że konsumpcja ropy będzie rosnąć wolniej, niż dotychczas _ - tłumaczy Rafał Zywert z BM Reflex.

W związku z tym trend spadkowy na rynku ropy może się utrzymać jeszcze przez najbliższych kilka miesięcy. - _ Pamiętajmy, że w Stanach Zjednoczonych mamy okres kampanii wyborczej i niewątpliwie dla Baracka Obamy najkorzystniejsza jest sytuacja, gdy ceny paliw maleją. Nie jest więc nawet wykluczone, że w tym czasie wrócimy nawet do poziomu cen sprzed rewolucji arabskich, czyli 70 dolarów za baryłkę ropy _ - twierdzi Andrzej Szczęśniak.

Pozostali eksperci są bardziej ostrożni w przewidywaniach, choć wszyscy są zgodni, że cena surowca może utrzymać się na poziomie poniżej 100 dolarów przez dłuższy czas. - _ Wątpię jednak, by spadła poniżej 85 dolarów _ - prognozuje Rafał Zywert z DM Reflex.

Jak dotąd jednak zniżka cen ropy nie skutkowała wyraźnym spadkiem cen na stacjach benzynowych. - _ Konsumenci nie odczuli na razie wyraźnych zmian, bo poza kursem ropy, na ceny paliw wpływa też kurs dolara i marże detaliczne. A te ostatnie w poprzednich tygodniach rosły _ - tłumaczy Rafał Zywert.

Choć w najbliższych czasie również nie dojdzie do spektakularnych obniżek, to analitycy są zgodni, że lipiec będzie miesiącem taniejących paliw. - _ W ciągu najbliższych trzech tygodni benzyna i olej napędowy będą przypuszczalnie tanieć. Nie będą to jednak duże obniżki _ - ocenia Andrzej Szczęśniak.

- _ Na lipiec możemy dziś patrzeć z większym optymizmem niż jeszcze miesiąc-dwa temu, przede wszystkim dlatego, że uspokoiły się nastroje dotyczące Iranu. Ceny na stacjach będą w tym czasie maleć, choć nie będą to duże spadki. Trend ten przypuszczalnie zmieni się jednak w sierpniu _ - przewiduje Jakub Bogucki, analityk E-petrola.

Prognozowane średnie ceny paliw na okres wakacji
Rodzaj paliwa Obecne średnie ceny Prognozowane ceny w lipcu* Prognozowane ceny w sierpniu**
Pb95 5,79 5,73 5,8
ON 5,67 5,62 5,75
LPG 2,81 2,8 2,8
  • Na podstawie danych BM Reflex i E-petrol; ** Na podstawie danych E-petrol

Dalsze obniżki zahamuje kurs dolara, który znowu będzie drożał. - _ Ostatnio dolar tracił, ale to się zmieni. W ciągu wakacji możemy spodziewać się powrotu umacniania się amerykańskiej waluty. Wszystko przez niepewność wokół strefy euro, która będzie jednak narastać. Wiele wskazuje bowiem na to, że już za niedługo będziemy mówić nie tylko o kłopotach Grecji i Hiszpanii, ale i Włoch _ - ocenia Marek Rogalski, analityk DM BZ WBK.

Większych zmian nie powinniśmy za to odczuć, jeśli tankujemy LPG. Analitycy są zgodni, że przez całe wakacje będziemy płacić za jego litr około 2,80 złotych. - _ To specyficzne paliwo, którego cena utrzymuje się zwykle przez dłuższy czas na podobnym poziomie, bez względu na zawirowania w światowej gospodarce _ - wyjaśnia Bogucki.

[

]( http://moto.money.pl/ceny-paliw/ )Analitycy zaznaczają za to, że precyzyjne prognozowanie cen w okresie po wakacjach jest niezwykle trudne. - _ Nie wiemy co się wydarzy w USA i w Europie. Na Starym Kontynencie ciągle mnożą się niewiadome nie tylko co do sytuacji finansowej Grecji, ale także Hiszpanii i przyszłości strefy euro w ogóle _ - wyjaśnia Rafał Zywert.

Czynniki te mogą jednocześnie ograniczać popyt na paliwa i być przyczyną wysokiego kursu dolara. Tym samym, choć ropa pozostanie stosunkowo tania, to kierowcy w Europie nie poczują tego na stacjach benzynowych. - _ Jest duże prawdopodobieństwo, że w kolejnych miesiącach ceny paliw będą u nas dosyć stabilne _ - ocenia Jakub Bogucki. - _ Możemy jednak przewidywać, że od września będzie drożał olej napędowy _ - dodaje.

Wszystko przez to, że po okresie urlopowym zwykle rośnie popyt na diesla oraz na pokrewny względem niego olej grzewczy. Zdaniem analityków tym razem istnieją duże szanse, że mimo wzrostu cena oleju napędowego nie dogoni benzyny.

Czytaj więcej w Money.pl
Pojawiła się szansa na tańsze tankowanie Podczas długiego weekendu na części stacji będzie można zatankować taniej.
Maleje popyt na paliwa. Ropa idzie... Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają z powodu kryzysu zadłużenia w Europie, który wpływa na zmniejszenie popytu na paliwa.
Ropa tanieje. Przez obawy o sytuację w Europie Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku tanieje o 81 centów do 91,75 USD.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)