Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że aktywa Lotosu sprzedano za co najmniej 5 mld zł poniżej wartości. A być może kwota ta jest większa. Politycy koalicji rządzącej chcą rozliczenia Daniela Obajtka i Jacka Sasina. Pojawiają się pytania o rolę byłego ministra aktywów państwowych w tej transakcji.
- To jest szokujące. Dostaję pytania ws. sprzedaży Lotosu, czy jest możliwe wyrażenie zgody przez radę ministrów, przez ministra Sasina na podstawie opinii doradców, którzy mówili, że nie mieli dostępu do informacji. I czy możliwe jest dokonanie transakcji na podstawie wyceny dokonanej 1,5 roku wcześniej i to bez weryfikacji, w sytuacji gdy warunki na rynku paliw po napaści Rosji na Ukrainę całkowicie się zmieniły - pytał w programie "Newsroom" WP prof. Michał Romanowski, specjalista w zakresie prawa cywilnego i handlowego. - Okazuje się, że to, co niemożliwe, staje się możliwe. Ja nie rozumiem, jak można na takich podstawach podejmować decyzję na...