Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Rosja uderza kontrsankcjami. Zakaz wjazdu dla 39 osób w tym byłego brytyjskiego premiera

Podziel się:

David Cameron oraz 38 innych obywateli Wielkiej Brytanii: w tym polityków, dziennikarzy, oraz reprezentantów izb Handlowych zostało objętych rosyjskimi sankcjami. Nie mają prawa wjazdu na terytorium rosyjskie. Podwód? "Przyczyniają się do wrogiego kursu Londynu, którego celem jest demonizowanie naszego kraju i jego międzynarodowa izolacja".

Rosja uderza kontrsankcjami. Zakaz wjazdu dla 39 osób w tym byłego brytyjskiego premiera
David Cameron, były premier Wielkiej Brytanii, (Getty Images, LEON NEAL)

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji wprowadziło sankcje wobec 39 obywateli Wielkiej Brytanii, którym zakazano wjazdu na terytorium rosyjskie - poinformowała w poniedziałek agencja Ukrinform, powołując się na rosyjski resort.

Na rosyjskiej liście sankcyjnej znaleźli się politycy, biznesmeni i dziennikarze, którzy, jak twierdzi MSZ Rosji, "przyczyniają się do wrogiego kursu Londynu, którego celem jest demonizowanie naszego kraju i jego międzynarodowa izolacja".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Cameron na czele listy

Na czele listy stoi były premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Oprócz niego są tam lider Partii Pracy Keir Strammer, członek Izby Lordów George Robertson, sekretarze gabinetu ministrów Szkocji Angus Robertson i Fiona Hyslop, szef Brytyjsko-Ukraińskiej Izby Handlowej Bate Toms, a także 12 dziennikarzy z "The Times", "The Guardian", "The Telegraph", "The Economist", "The Sun", BBC oraz kanałów telewizyjnych ITV i Sky News.

Wcześniej Rosja wprowadziła podobne sankcje wobec 39 obywateli Australii i 32 obywateli Nowej Zelandii. 16 kwietnia władze rosyjskie zakazały premierowi Wielkiej Brytanii Borisowi Johnsonowi i 13 innym brytyjskim politykom wjazdu do Rosji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP