Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Rząd dosypie samorządom pieniędzy. Chodzi o wielkie inwestycje

12
Podziel się:

Rząd wesprze samorządy z 16 regionów kwotą 8,7 mld zł z budżetu państwa, by mogły korzystać z funduszy Unii Europejskiej - poinformował minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda. Dodał, że z każdym z marszałków będą podpisywane aneksy do już podpisanych kontraktów programowych.

Rząd dosypie samorządom pieniędzy. Chodzi o wielkie inwestycje
Minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda (PAP, PAP/Andrzej Lange)

- Podjąłem decyzje, że samorządowi beneficjenci będą mogli otrzymać dodatkowe dofinansowanie wymaganego wkładu własnego. Ułatwi to pozyskiwanie środków finansowych dla tych samorządów, które w ramach swoich budżetów nie byłyby w stanie wygospodarować dodatkowych środków finansowych, po to, aby skorzystać ze środków europejskich - poinformował minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.

8,7 mld zł dla samorządów

Dodał, że do dyspozycji będzie ponad 7,7 mld zł, z czego 2,4 mld zł to jest uzupełnienie wkładu własnego na projekty ze środków Europejskiego Funduszu Regionalnego

- Tego najczęściej, najchętniej wykorzystywanego przez wszystkie samorządy - zaznaczył minister.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kaczyński o "zielonym komunizmie" UE. Jest reakcja z rządu

- Ponad 3,6 mld zł to uzupełnienie wkładu własnego na projekty do środków z Europejskiego Funduszu Społecznego Plus i 1,5 mld zł to uzupełnienie wkładu środków z funduszu na Rzecz Sprawiedliwej Transformacji, a oprócz tego ponad 1 mld zł przeznaczamy na współfinansowanie projektów państwowych jednostek budżetowych oraz jednostek samorządu terytorialnego w zakresie zadań zleconych administracji rządowej za pośrednictwem poszczególnych dysponentów - powiedział Puda.

Wyjaśnił, że oznacza to, iż po uzupełnieniu środków programów regionalnych środkami z budżetu państwa rząd wesprze kwotą ponad 8,7 mld zł te samorządy z 16 regionów.

- Mamy widoczne zróżnicowanie tych alokacji. Mamy zróżnicowane kwoty w zależności od tego, kto jest beneficjentem w regionie tym ogólnym, regionie rozwijającym się, czy regionie już rozwiniętym - stwierdził Puda. Dodał, że kwoty dofinansowania to kwoty wynikające z pewnego podziału alokacji pomiędzy wkłady własne.

-I tak w tych normalnych regionach to 15 proc., w regionach rozwijających się ten wkład własny to 30 proc., a w regionach rozwiniętych to 50 proc. - wskazał minister.

Aneksy do kontraktów programowych

Puda poinformował też, że przyznane środki będą ujęte w kontraktach programowych, co spowoduje ich gwarancje wykorzystania dla poszczególnych województw.

- Zrobimy to w drodze aneksów, czyli będziemy podpisywać z każdym z marszałków, z każdym województwem aneksy do już podpisanych kontraktów programowych, po to, aby udało się zrealizować te środki finansowe - zaznaczył Puda.

Zapewnił, że rząd będzie wspierał samorządy w poszukiwaniu celu, na który te pieniądze można będzie wykorzystać. - Wiemy doskonale, że sytuacja związana z zapewnieniem, ze zwiększeniem bezpieczeństwa mieszkańców Polski jest jednym z priorytetów. Myślę, że warto o tym pamiętać - podkreślił Puda

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
75+
rok temu
Co to znaczy normalne regiony. Podziały sięgnęły zenitu. Dostaną pewnie te w których wyladuja spadochroniarze.
rychu69
rok temu
POLSKO OBUDZ SIE BO BEDZIE ZA POZNO
julka
rok temu
IDĄ WYBORY
robolbezrobot...
rok temu
los ruiny leży w naszych rękach - głosując w wyborach na PIC głosujesz za ruiną w unii i biedą dla naszych dzieci - głosując na Lewicowe ugrupowania jesteś przeciw i za wznowieniem handlu z Rosją - dlatego PIC tak rozdaje a my biedniejemy
kazek
rok temu
Samorządom?którym? Znowu będą rozdawać kartonowe promesy swoim? To już było. Czas najwyższy do powrotu rzetelnego oceniania programów i projektów. Bezpieczeństwo? A nie jest to przypadkiem obowiązkiem konstytucyjnym rządu? Znowu propaganda i chaos. Nikt tyle nie obieca co PiS, a potem koślawe prawo, priorytetem swoi. Żenada