Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Sklepy odzieżowe z najgorszym wynikiem od lat. Gigantyczne straty

5
Podziel się:

Niektóre sieci obuwnicze i odzieżowe 2020 r. zakończyły ze stratą na poziomie 30 proc. obrotu. Najlepiej poradzili sobie ci, którzy już wcześniej zaczęli przyzwyczajać swoich klientów do zakupów przez internet.

Sklepy odzieżowe z najgorszym wynikiem od lat. Gigantyczne straty
Od 28 grudnia (znów) nie możemy zrobić zakupów w galeriach handlowych (Pixabay)

2020 rok nie mógł się dla sieci obuwniczych i odzieżowych zakończyć dobrze, niemniej wszyscy producenci mieli nadzieję, że obejdzie się bez dramatycznych spadków sprzedaży.

Doświadczenia różnych sieci są jednak odmienne. Stosunkowo łagodnie przez wszystkie trzy zamknięcia handlu przeszło polkowickie CCC: w ostatnim kwartale wzrost obrotów spadł zaledwie o 2,6 proc. – informuje "Rzeczpospolita".

Spółka zawdzięcza dobry wynik rozpoznawalnemu i prężnie działającemu sklepowi internetowemu. Ludzie tak chętnie kupowali buty online, że fizyczne zamknięcie części sklepów (w listopadzie zamknięte były sklepy działające w galeriach handlowych, ograniczenie to zaczęło działać ponownie 28 grudnia) nie przeszkodziło im w robieniu zakupów.

Ci, którzy w odpowiednim momencie nie postawili na rozbudowanie kanału sprzedaży online, nie mieli tyle szczęścia. Niektóre z grup odzieżowych i obuwniczych notowane na warszawskiej giełdzie odczuły spadek przychodów do 29 proc. Średnia to 19 proc. na minusie – wyliczyła "Rzeczpospolita".

Zobacz także: Podatek handlowy. Kościński: ceny nie wzrosną

Zainteresowani mieli nadzieję, że słaby początek roku uda się zrekompensować w czasie wyprzedaży, które tradycyjnie rozpoczynają się po świętach. Jako że po świętach nastąpiło trzecie zamknięcie handlu, wyprzedaże przeniosły się do sieci, a tam na cuda nie ma co liczyć.

Nie wiadomo, kiedy zostaną otwarte sklepy. Decyzją rządu ograniczenia zostały po raz kolejny wydłużone i będą obowiązywały co najmniej do końca stycznia. Wiele wskazuje jednak na to, że jeśli od lutego będzie w grę wchodziło jakiekolwiek luzowanie obostrzeń, to obejmie właśnie galerie handlowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Pani.
3 lata temu
Czy chinski plastyk,to jest odziez?Jaja sobie robicie?
Przebitka
3 lata temu
Skończyły się dobre czasy, gdzie towary z Chin, Pakistanu, Malezji, Pakistanu sprzedawano z 2 - 3 krotną przebitką, a sprzedawcom płaciło się najniższą krajową.
pre201
3 lata temu
lubię markę venezia ale u nich "wyprzedaż" to "obniżka" o najwyżej 50 zł to żadna wyprzedaż , np botki grubo powyżej 300 zł o wielka przesada zatem niech sobie nadal trzymają w magazynach może z czasem staną się obiektami muzealnymi cha,cha,cha
Iga
3 lata temu
Jeżeli sieciówki maja narzut 500 % to bez jaj !Tak wszystko Chińskie badziewie to jeden rok to nie katastrofa
ass22222
3 lata temu
PODZIEKUJCIE Jarkowi i PiS, nie umieli zatrzymac covid19 a teraz udają ze cos robią