Zaloguj
Notowania
- Pracodawcy zaczynają, tak jak z wolną niedzielą, tak z warunkami pracy, pogrywać i wykorzystywać pracowników - mówił w programie "Money. To się liczy" Alfred Bujara z "Solidarności". Jak zareagują na to związkowcy? - W tej chwili przygotowujemy się do akcji, niemniej czekamy na posiedzenie Sejmu 15 września, czy tam zapadną konkretne rozwiązania - mówił, odnosząc się do projektu nowelizacji, uszczelniającej zakaz handlu w niedzielę, który trafił do pracy w komisjach. - Ale na pewno nie będziemy patrzyli spokojnie, jak odbiera nam się prawo do odpoczynku. Dzisiaj w kraju przeprowadzić spór zbiorowy w sieciach jest bardzo trudno, bo przepisy są niekorzystne. Myślę, że będą to inne protesty niż spór zbiorowy czy strajk - zapowiedział.
8
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(8)
Blebleble
3 lata temuJak to doradcy rzadu pis stwierdzili, nie podoba sie taka praca to sie należy przebranżowić, albo zmienić prace, gdzie niedziele są wolne, zresztą nikt nie zmusza do pracy w niedziele. Solidarność to symulant pomocy, a w rzeczywistości pasąca się na ludziach instytucja. Pan Duda i jego piesek dobrze żywią sie na kasie członków Solidarności.
bismarck
3 lata temuDziwne to wszystko... Okazuje sie, ze handlowcy maja miec wolne, ale juz pracownicy np. sluzby zdrowia moga yepac do smierci na dyzurze i nikomu przez mysl nie przejdzie, ze to niesprawiedliwosc do kwadratu... Ciekawy ten katolicki, smieszny kraik. Dla was, kochani, rozbiory to bylo blogoslawienstwo. Naprawde.
nemo
3 lata temuza niedzielę mam konkretny pieniądz do wypłaty i nikt mnie nie zmusza,pracuję w biedrze
krawężnik
3 lata temustanu wojennego zatęsknił za patrolowaniem ulic?
olo
3 lata temuTo OPZZ Solidarnosc jeszcze istnieje ???