Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Szygulski
|

Polscy turyści opanowali te kraje. Nie boją się zamieszek

0
Podziel się:

Biura podróży trafiły z ofertą. Po załamaniu na początku roku, latem odrobiły straty z nadwyżką.

Polscy turyści opanowali te kraje. Nie boją się zamieszek
(PAP/EPA)

Oferta biur podróży sprzedaje się w tym roku bardzo dobrze. Niepokoje w Afryce i na Bliskim Wschodzie nie pokrzyżowały wakacyjnych planów Polaków, choć ich preferencje zaczynają się zmieniać.

Tak jak przed rokiem, najpopularniejszym celem wyjazdów turystycznych za pośrednictwem biur podróży pozostaje Egipt. Gwałtowna zmiana władzy, która dokonała się w tym kraju na początku roku nie przestraszyła Polaków. Także grecki kryzys nie jest nam straszny. - _ W tym roku bardzo szybko wyprzedana została oferta grecka. Polacy przekonali się, że telewizyjne obrazki z protestów w Atenach w ogóle nie dotyczą kurortów na wyspach greckich, gdzie wypoczywa ponad 90 proc. turystów _ - mówi Iwona Sokołowska, dyrektor pionu sprzedaży w portalach turystycznych EasyGo.pl i Wakacje.pl.

Źródło: EasyGo.pl

Według danych serwisu EasyGo.pl Największym wygranym tego sezonu okazuje się być jednak Hiszpania. Polacy znacznie chętniej niż przed rokiem wybierają się na Półwysep Iberyjski, co zdaniem ekspertów jest spowodowane głównie wysoką jakością oferty tamtejszej oferty turystycznej. Istotny jest również fakt, że do tego kraju można się wybrać nie tylko samolotem, ale również autobusem czy własnym samochodem.

Znaczny spadek popularności zanotowała z kolei Tunezja. - _ Niepokoje w Afryce zaszkodziły przede wszystkim Tunezji, która w tym sezonie traci najwięcej. Egipt się obronił. Oczywiście nawet krótkotrwałe, nagłe załamanie ruchu turystycznego było dużym wyzwaniem dla tour operatorów _ - tłumaczy Iwona Sokołowska.

[ SZUKASZ MIEJSCA NA SPĘDZENIE URLOPU?

Sprawdź najnowsze oferty last minute ]( http://wczasy.money.pl/oferty-lastminute.html )

Jak wyjaśnia, zamieszki w Egipcie i Tunezji były dużym wyzwaniem dla tour operatorów. Raptowne załamanie ruchu turystycznego na początku tego roku sprawiło, że musieli oni pozrywać dotychczasowe kontrakty. W kolejnych miesiącach odbudowywali oferty praktycznie od podstaw. Klienci nie odczuli jednak tego negatywnie. - _ Mimo że powracając na kierunek (Egipt, Tunezja) musieli niejako na nowo uruchomić swoją ofertę, co generowało przecież koszty, to nie zmieniali oni cen dla klienta. Koszty z tym związane wzięli więc na siebie, co można uznać za pewien rodzaj promocji _ - wyjaśnia Sokołowska.

W sumie biura podróży mogą uważać ostatni czas za udany. - _ Początek roku był trudny, jednak w następnych miesiącach biurom podróży udało się odrobić straty. Dziś możemy mówić, że w skali roku branża może osiągnąć kilkuprocentowy wzrost - _mówi Mateusz Jarzębowicz, Dyrektor ds. Produktu Travelplanet.pl.

- _ W tym sezonie możemy mówić o sukcesie. Biura podróży dobrze przewidziały zapotrzebowanie rynku i trafiły ze swoją ofertą, która sprzedała się praktycznie w całości. Przez to mieliśmy co prawda wyższe ceny, bo znacznie mniejsza część wycieczek znalazła się w ofercie last minute _ - dodaje Jarzębowicz.

Niektórzy przedstawiciele branży dostrzegają zresztą pozytywne skutki zamieszania, które dotyczyło krajów Afrykańskich i Bliskiego Wschodu. - _ Przez styczniowe konflikty w Afryce Północnej biura podróży zaczęły poszerzać swoje katalogi. Touroperatorzy, którzy specjalizowali się np. w kierunkach arabskich, zaczęli rozbudowywać ofertę i katalogi o inne, np. europejskie czy egzotyczne destynacje _ - wyjaśnia Iwona Sokołowska.

Źródło: EasyGo.pl

Jednocześnie Polacy zaczęli brać pod uwagę większą liczbę kierunków turystycznych. Niewykluczone, że w najbliższych latach dojdzie więc do zasadniczej przebudowy preferencji wyjazdowych a dotychczasowych liderów zastąpią nowi.

- _ Innym, pozytywnym obrazem problemów w Egipcie czy Tunezji jest transformacja zainteresowań turystycznych naszych rodaków Cena choć wciąż bardzo ważna, nie jest już jedynym wyznacznikiem. Dzięki temu zyskują kierunki egzotyczne (Kenia, Sri Lanka, Tajlandia, Kuba) czy pół egzotyczne (Wyspy Kanaryjskie). Te drugie w najbliższych miesiącach mogą okazać się poważną konkurencją dla zawsze ciepłego Egiptu _ - ocena Iwona Sokołowska.

Przedstawiciele branży zastrzegają, że na razie jest zbyt wcześnie na dokładną analizę sezonu urlopowego. Z ostateczną oceną, w tym podsumowaniem wakacyjnych wydatków Polaków i kondycji finansowej biur podróży należy się ich zdaniem wstrzymać co najmniej do października.

Czytaj więcej o wyjazdach turystycznych Polaków
[ ( http://static1.money.pl/i/h/164/t86180.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/polacy;wydadza;na;wakacje;mniej;niz;rok;temu,64,0,869184.html) Polacy wydadzą na wakacje mniej niż rok temu Tylko cztery procent osób wybierających się na urlop wyda na niego ponad 2 tysiące złotych na członka rodziny.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/2/t21762.jpg ) ] (http://wczasy.money.pl/wiadomosci/artykul/na;wakacje;zostajemy;w;kraju;sondaz,27,0,859931.html) Na wakacje zostajemy w kraju. Sondaż Urlop za granicą spędzi w tym roku tylko nieco ponad 10 procent Polaków.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/58/t123962.jpg ) ] (http://wczasy.money.pl/wiadomosci/artykul/polska;turystyka;zyskuje;nie;tylko;przez;afryke,175,0,832687.html) Polska turystyka zyska nie tylko przez Afrykę Wpływa na to między innymi poprawa oferty w nadbałtyckich kurortach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)