Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|
aktualizacja

Twórca Booksy apeluje do Polaków: to czas solidarności, utrzymajmy miejsca pracy

- Zainspirował mnie pomysł z Izraela, gdzie ludzie wykupują karnety na siłownie, by ratować firmy, które znalazły się przez pandemię w tarapatach. Oni chcą mieć gdzie wrócić, gdy skończy się ten trudny czas - powiedział Stefan Batory, twórca portalu Booksy.pl . – Wszystkie salony i firmy zarejestrowane na Booksy także otrzymują już taką pomoc. Zachęcamy do tego Polaków, którzy nadal mają swoje miejsca pracy i których stać na udzielenie takiego wsparcia. Te czasy wymagają od nas dużej solidarności. Jak miejsca pracy znikną, trudno będzie je odtworzyć. Dużo łatwiej jest je teraz utrzymać. Poza tym po takich kryzysach jak ten ludzie są bardzo ostrożni w kwestiach zatrudniania, optymalizują, pracują po godzinach i w weekendy, by nie zatrudniać. Boją się zaciągać zobowiązania, boją się też ponoszenia odpowiedzialności za losy zatrudnionych osób i ich rodzin.

KOMENTARZE
(11)
Bombardier
4 lata temu
Niech lepiej wytłumaczy, czemu w swojej firmie przeprowadził zwolnienia grupowe...
Bombardier
4 lata temu
Ciekawe... W swojej firmie przeprowadza cięcia o ponad 50%, w panice decyduje się na grupowe zwolnienia, a do innych apeluje o solidarność i utrzymanie miejsc pracy... To chyba żart jest jakiś. Można by dopytać p. Stefana, skąd u niego taki dysonans w poglądach, bliski rozdwojeniu jaźni...
Kordian
4 lata temu
Patrząc na te komentarze, to faktycznie "żółć" jest najbardziej polskim słowem. A niestety Internet służy wyłącznie hejtowi.
Żenada
4 lata temu
Biznesmen od siedmiu boleści, trzeba było nie kupować fury i domu w Kredycie
Mariusz Wawa
4 lata temu
Wstyd Żebraku zamykaj kramik nie nadajesz się.