Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

420 tys. Greków wyemigrowało za pracą w ostatnich latach. To trzecia wielka fala emigracyjna

4
Podziel się:

Ok. 427 tys. Greków wyemigrowało z kraju za pracą; od 2013 roku za chlebem wyjeżdża rocznie ponad 100 tys. ludzi. To trzecia wielka fala emigracyjna od początku XX w. - wynika z raportu greckiego banku centralnego, opublikowanego przez dziennik "Kathimerini".

420 tys. Greków wyemigrowało za pracą w ostatnich latach. To trzecia wielka fala emigracyjna
(Fotolia)

Ok. 427 tys. Greków wyemigrowało z kraju za pracą. Od 2013 roku za chlebem wyjeżdża rocznie ponad 100 tys. ludzi. To trzecia wielka fala emigracyjna od początku XX w. - wynika z raportu greckiego banku centralnego, opublikowanego przez dziennik "Kathimerini".

Od początku XX wieku Grecy trzykrotnie udawali się na masową emigrację zarobkową. W latach 1907-1917 blisko 400 tysięcy mieszkańców Grecji wyjechało głównie do Stanów Zjednoczonych, Kanady, RPA i Brazylii. Druga fala wyjazdów nastąpiła w latach 60. i 70., gdy prawie milion Greków udało się za pracą do Niemiec i Belgii. Oba te zjawiska obejmowały przede wszystkim nisko wykwalifikowanych pracowników i zubożałych rolników.

Obecna, trzecia wielka fala emigracji różni się od poprzednich, ponieważ wyjeżdżają głównie osoby wysoko wykwalifikowane: inżynierowie, lekarze, wykładowcy akademiccy, dobrze wykształceni młodzi ludzie. Za cel podróży obierają przede wszystkim Wielką Brytanię, Niemcy i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Z raportu Banku Grecji wynika, że na razie nie wiadomo, kiedy ustanie obserwowany obecnie drenaż mózgów. Powodem jest wysokie bezrobocie, które wśród młodych przekracza 50 proc., a w pozostałych aktywnych zawodowo grupach społecznych utrzymuje się powyżej 20 proc.

Jak wskazują autorzy raportu, sytuacja wielu młodych ludzi jest rozpaczliwa. Wiele osób decyduje się na pracę "na czarno" w kawiarniach za niewiele ponad 400 euro miesięcznie, a czasem tylko za napiwki. W razie inspekcji urzędników ministerstwa pracy siadają przy stolikach i udają klientów.

W Grecji zdarzają się całe rodziny, które zmuszone są żywić się wyłącznie w prowadzonych przez Kościół i lokalne władze jadłodajniach, oraz takie, gdzie za jedyne źródło utrzymania służy emerytura babci lub dziadka, od czerwca znowu niższa na skutek warunków stawianych Atenom przez międzynarodowych wierzycieli - wynika z raportu.

- Kto może, wyjeżdża. Państwo musi oszczędzać, więc pracujemy dwa, trzy razy więcej - mówi 52-letni lekarz z miasta Patras. Jak dodaje, sam nie myśli o wyjeździe, bo ma dzieci w wieku szkolnym.

Grecja jest zależna od pomocy międzynarodowych kredytodawców od 2010 roku. Obecnie realizowany program pomocowy jest już trzeci z kolei. W maju i czerwcu grecki parlament uchwalił szereg przedsięwzięć oszczędnościowych, w tym zmiany w systemie emerytalnym i podwyżki podatków w zamian za kolejną transzę pomocy. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker ocenił pod koniec czerwcu, że Grecja jest na dobrej drodze do wyjścia z kryzysu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
squun
8 lat temu
Panie Marku co to za bełkot? Długość pracy ma znaczenie do wysokości emerytury? To 35 letni policjant przechodzący na emeryturę powinien mieć góra 200zł miesięcznie.
jarcuś
8 lat temu
ale co to nas polaków obchodzi.....................co popieprzeni grecy robią.....martwy się o siebie.....
@dolf
8 lat temu
przyjada z dziadostwa do poldkiego dziadostwa....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
@dolf
8 lat temu
przyjada z dziadostwa do poldkiego dziadostwa....
pytek.
8 lat temu
W Polsce brakuje ludzi do pracy. Czekamy na Greków. Zastanawia mnie tylko jaką pracę Grecy chcieliby podjąć.
jarcuś
8 lat temu
ale co to nas polaków obchodzi.....................co popieprzeni grecy robią.....martwy się o siebie.....
squun
8 lat temu
Panie Marku co to za bełkot? Długość pracy ma znaczenie do wysokości emerytury? To 35 letni policjant przechodzący na emeryturę powinien mieć góra 200zł miesięcznie.