Dodatkowe trzy i pół miliarda dla swego kraju utargował w Brukseli premier Mario Monti. Szef włoskiego rządu wraca ze szczytu budżetowego optymistycznie nastawiony do czekającej go jeszcze dwutygodniowej kampanii przed wyborami 24 i 25 lutego.
Mario Monti z kalkulatorem w ręku przedstawił Włochom szczegóły swego brukselskiego zwycięstwa. _ Włochy uzyskały przyznanie dodatkowych funduszy na sumę trzech i pół miliarda euro _ - poinformował.
Jak wyjaśnił, do tej sumy należy dodać zmniejszenie wkładu Włoch do wspólnego budżetu o sześćset milionów._ Tym samym _ - dodał szef włoskiego rządu - _ różnica pomiędzy składką do unijnego budżetu a tym, co z niego otrzymywały do tej pory, zmniejszy się o blisko cztery miliardy euro _. Dotąd wynosiła blisko 6 miliardów.
_ Dzięki temu _- zauważył Mario Monti - _ Włochy znajdą się w znacznie lepszej sytuacji od innych płatników netto _. Powołując się na opinie innych uczestników szczytu, włoski premier stwierdził, że jego kraj nigdy jeszcze nie załatwił tak wiele podczas dyskusji na temat unijnego budżetu.
Czytaj więcej o negocjacjach budżetowych: | |
---|---|
"Nie" dla budżetu europejskiego. To nie koniec? Przewodniczący frakcji chadeckiej, socjalistów, liberałów i Zielonych nie mogą zaakceptować porozumienia i tak okrojonego budżetu. | |
To Wielka Brytania blokuje szczyt UE? Może go nie być wcale Szef Rady Europejskiej proponuje nowe cięcia w projekcie unijnego budżetu. Ma to być kwota rzędu kilkunastu miliardów euro. | |
Cameron walczył jak lew. Co osiągnął? Ubiliśmy dobry interes - napisał premier Wielkiej Brytanii. I podkreślił, że wywalczył utrzymanie brytyjskiego rabatu, dzięki któremu Wielka Brytania płaci mniej do budżetu europejskiego. | |
Hollande o budżecie UE: to dobry kompromis Jego zdaniem to dobry kompromis, a wyższego budżetu nie można było uzgodnić. |