Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Imigranci w Europie. Francja i Niemcy mają zastrzeżenia do planu Unii

0
Podziel się:

Komisja Europejska zapewnia, że propozycja rozmieszczenia uchodźców przebywających we Włoszech i Grecji jest sprawiedliwa.

Imigranci w Europie. Francja i Niemcy mają zastrzeżenia do planu Unii
(Parlament Europejski)

Komisja Europejska jest otwarta na dyskusję o szczegółach planu rozmieszczenia uchodźców w krajach UE - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka Komisji do spraw migracji Natasha Bertaud, komentując zastrzeżenia Francji i Niemiec w tej sprawie.

We wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw wewnętrznych Francji i Niemiec, Bernard Cazeneuve i Thomas de Maiziere, poinformowali w poniedziałek, że są gotowi przeanalizować zeszłotygodniową propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą rozmieszczenia w krajach UE 40 tys. uchodźców, którzy docierają przez Morze Śródziemne na południe Europy. Uważają jednak, że plan ten musi w większym stopniu uwzględniać dotychczasowe wysiłki poszczególnych państw unijnych w dziedzinie przyjmowania azylantów.

"Tymczasowy mechanizm rozmieszczania uchodźców musi być oparty na dwóch równie ważnych zasadach: odpowiedzialności i solidarności. Wierzymy, że równowaga między tymi dwiema zasadami nie została jeszcze osiągnięta w propozycji zaprezentowanej przez Komisję" - czytamy w oświadczeniu.

Według władz Niemiec i Francji zaproponowane przez KE rozwiązania powinny w większym stopniu uwzględniać ich dotychczasowe wysiłki na rzecz przyjmowania osób ubiegających się o azyl. "Aktualnie pięć krajów członkowskich UE dzieli między siebie 75 proc. osób ubiegających się o azyl; są to: Francja, Niemcy, Szwecja, Włochy i Węgry" - napisano w komunikacie, podkreślając, że taka sytuacja "jest dłużej nie do utrzymania".

Komisja Europejska uważa, że jej propozycja jest sprawiedliwa, ale sygnalizuje gotowość do dyskusji na temat szczegółów. "Cieszymy się, że Francja i Niemcy mają wspólne stanowisko w sprawie naszej propozycji i opowiadają się za większą solidarnością i lepszym podziałem ciężarów" - powiedziała rzeczniczka KE Natasha Bertaud. Dodała, że 15 i 16 czerwca na spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych w Luksemburgu odbędzie się dyskusja na temat zaproponowanego przez Komisję programu.

- To zrozumiałe, że kraje UE chcą rozmawiać na temat kryteriów podziału obciążeń. Przedstawiliśmy naszą propozycję w przekonaniu, że jest ona sprawiedliwa, ale oczywiście jesteśmy otwarci na dyskusję o szczegółach - dodała Bertaud.

Komisja Europejska zaproponowała w środę rozmieszczenie w krajach unijnych 40 tys. uchodźców, którzy docierają przez Morze Śródziemne do Włoch i Grecji. Do Polski w ciągu dwóch lat miałoby trafić 2659 osób.

Zaproponowane przez KE działania mają odciążyć kraje na południu UE, które przyjmują dziesiątki tysięcy uciekinierów z Afryki i Bliskiego Wschodu. KE chce, by pozostałe państwa Unii przejęły w ciągu dwóch lat 24 tys. imigrantów od Włochów oraz 16 tys. od Greków. System obejmie tych imigrantów, którzy faktycznie potrzebują ochrony międzynarodowej i mogą liczyć na status uchodźcy, czyli uciekinierów z Syrii i Erytrei.

Uchodźcy mają być rozmieszczani w poszczególnych krajach UE według klucza opartego przede wszystkim na wielkości PKB oraz liczbie ludności. Poziom bezrobocia oraz liczba już przyjętych uchodźców w ciągu minionych pięciu lat mają być jedynie kryteriami pomocniczymi.

Jeśli plan rozmieszczenia uchodźców nie zostanie zaakceptowany w czerwcu przez kwalifikowaną większość w Radzie UE, to nie ruszy od 1 lipca, jak planowała Komisja.

Wśród krajów unijnych pomysł ten już wzbudził sporo kontrowersji. Polska uważa, że przyjmowanie uchodźców powinno być dobrowolne.

Zobacz też: Młodzi Polacy wolą pracować za granicą poniżej swoich kwalifikacji, ale za lepsze pieniądze

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)