Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE pozwała Polskę ws. depozytów bankowych. Minister Morawiecki zabrał głos

1
Podziel się:

Polska szybko wdroży unijne przepisy dotyczące gwarancji depozytów bankowych i uniknie tym samym kar finansowych. Tak zapewniał w Brukseli wicepremier Mateusz Morawiecki.

KE pozwała Polskę ws. depozytów bankowych. Minister Morawiecki zabrał głos
(Andrzej Hulimka/East News)

W czwartek Komisja Europejska skierowała pozew przeciwko Polsce do unijnego Trybunału Sprawiedliwości w związku z opóźnieniami w przyjmowaniu dyrektywy, mimo że prace w Polsce są już na ostatnim etapie.

- Zdecydowaliśmy się na taki krok, bo ta dyrektywa jest naprawdę ważna - powiedziała rzeczniczka Komisji Vanessa Mock. Chodzi o przepisy z 2014 roku, które zapewniają większą ochronę bankowych depozytów w całej Unii. Utrzymane zostały gwarantowane oszczędności na kontach do 100 tysięcy euro, natomiast wypłata pieniędzy w przypadku bankructwa banków ma być szybsza i łatwiejsza. Termin wdrożenia tych przepisów upłynął na początku lipca ubiegłego roku.

- Niestety nasi poprzednicy zaniedbali ten temat, bo to wcześniej powinno było być załatwiona, ale Rada Ministrów bardzo szybko się tym zajęła - podkreślił w Brukseli wicepremier Morawiecki.

Dodał, że w ciągu kilku tygodni dyrektywa powinna być wdrożona. Jeśli tak się stanie, wtedy Komisja wycofa pozew i sprawa zostanie zakończona, bo Trybunał nie zdąży się nią zająć.
Wicepremier Morawiecki mówił też dziennikarzom, że nie należy doszukiwać się w tym pozwie złego nastawienia do Polski.

- Komisja słusznie jest niezadowolona ze stanu niewdrażania dyrektyw w różnych państwach członkowskich i chce ukrócić te wszystkiego opóźnienia, bo brak wdrożenia to brak harmonizacji przepisów - powiedział wicepremier. Mateusz Morawiecki zapewniał, że mimo niewdrożonej dyrektywy, Polska ma jeden z najsilniejszych w Europie bankowy fundusz gwarancyjny. - Depozyty są dobrze chronione i depozyty są bezpieczne - powiedział wicepremier Morawiecki.

20 maja przepisy dotyczące gwarancji depozytów bankowych przyjął Sejm, pozostaje więc jeszcze tylko Senat i podpis prezydenta, by dyrektywa w przyszłym miesiącu została wdrożona.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Monter
2 lata temu
Jedyne tłumaczenie jakie Morawiecki potrafi wyartykułować to "winni poprzednicy', a co on od roku stoi na czele rządu. Niech nieudacznicy przeprowadzą wywód, że dynastia Jagielonów była ukrytą opcją niemiecką i była tajnym członkiem PO i będą mogli zwalać na większą liczbę osób, a i żyjących potomków będzie można piętnować...