Partia demokratyczna, największa siła na włoskiej scenie politycznej, wybiera dziś swego nowego przywódcę. O stanowisko sekretarza generalnego ubiega się trzech przedstawicieli młodszego pokolenia działaczy stronnictwa, które wywodzi się z dawnej partii komunistycznej.
Dwaj kandydaci, Matteo Renzi i Giuseppe Civati, mają po 38 lat, trzeci, Gianni Cuperlo, jest od nich o czternaście lat starszy. Renzi jest burmistrzem Florencji i już od dłuższego czasu lansuje hasło posłania _ na złom _, jak to określa dosadnie, dotychczasowego kierownictwa swej partii.
Działaczem partii demokratycznej jest obecny premier Enrico Letta, który jednak nie wystawił swej kandydatury w prawyborach. Od tego natomiast, kto je wygra, zależy przyszłość jego rządu. Renzi jest za tym, by koalicję opuściła centroprawica, Civati zaś za natychmiastowymi przedterminowymi wyborami.
Czytaj więcej w Money.pl