Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Korupcja w Hiszpanii jest powszechna wśród polityków

0
Podziel się:

Opinia publiczna ma wielki wpływ na walkę z tym problemem.

Korupcja w Hiszpanii jest powszechna wśród polityków
(Moody75/CC/Flickr)

Przed pięciu laty skorumpowani politycy zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli zmartwień obywateli Hiszpanii, ale dziś korupcja polityków trafiła na pierwsze-drugie miejsce wśród plag, które najbardziej nas martwią - twierdzi słynny hiszpański prawnik Baltasar Garzon.

Garzon wystąpił w piątek na konferencji zorganizowanej w Berlinie przez Transparency International.

Prawnik, który zdobył międzynarodowe uznanie, wszczynając jako sędzia Sądu Krajowego w Madrycie procesy przeciwko byłym wojskowym z Ameryki Łacińskiej winnym morderstw więźniów politycznych, wskazał jako przykład _ jaskrawej bezkarności _ przebieg dochodzenia w najsłynniejszej hiszpańskiej aferze korupcyjnej.

Mówił o sprawie korupcyjnej byłego skarbnika rządzącej obecnie hiszpańskiej Partii Ludowej (PP) Luisa Barcenasa. Przez wiele lat miał on finansować polityków partii milionami euro pochodzącymi z nierejestrowanych nigdzie _ dotacji _ od deweloperów i innych przedsiębiorców branży budowlanej. W toku dochodzenia wykryto, że skarbnik na swoim tajnym koncie w Szwajcarii zgromadził 48 milionów euro.

Grazon, który prowadził tę sprawę i któremu w 2012 roku hiszpańska Rada Sądownictwa odebrała uprawnienia sędziowskie pod zarzutem przekroczenia kompetencji w innej prowadzonej przez niego sprawie, podczas konferencji w Berlinie zwrócił uwagę na bezkarność przypadków korupcji, w którą są zamieszani politycy. Dochodzenia dotyczące korupcji w PP - powiedział - ciągną się już 10 lat i wciąż nie dochodzi do procesu.

Były hiszpański sędzia wskazał na wyjątkowe znaczenie opinii publicznej w walce z korupcją oraz na _ konieczność zagwarantowania niezależności sądów od władzy politycznej, władzy mediów i władzy ekonomicznej _.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)