Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys w Grecji. To on zastąpi Papandreu

0
Podziel się:

Tyle trzeba było zapłacić, by wybrać szefa partii rządzącej w Grecji.

Kryzys w Grecji. To on zastąpi Papandreu
(PAP/EPA)

Zgodnie z oczekiwaniami, stanowisko * szefa partii socjalistycznej PASOK zajmie m *inister finansów Grecji Ewangelos Wenizelos. Był on jedynym kandydatem na to stanowisko.

Wenizelos objął funkcję szefa PASOK po byłym premierze Grecji Jeorjosie Papandreu. Jego wybór był praktycznie przesądzony po tym, jak tydzień temu z powodu niewystarczającego poparcia odrzucone zostały pozostałe kandydatury.

Do udziału w wewnątrzpartyjnych wyborach uprawnieni są wszyscy członkowie PASOK, sympatycy partii, którzy uiszczą opłatę w wysokości 2 euro, oraz obywatele państw UE, którzy mieszkają w Grecji na stałe.

Papandreu zrezygnował w zeszłym tygodniu z przewodzenia partii, aby umożliwić wybór nowego szefa ugrupowania przed wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi. W listopadzie ubiegłego roku Papandreu podał się do dymisji ze stanowiska premiera, aby w Grecji został powołany rząd koalicyjny, który miał za zadanie sfinalizować porozumienie w sprawie międzynarodowej pomocy dla pogrążonego w długach kraju.

Rząd premiera Lukasa Papademosa ma zakończyć swą misję 12 kwietnia i w Grecji oczekiwane są wybory parlamentarne na przełomie kwietnia i maja. Według ostatnich sondaży w przedterminowych wyborach PASOK poniesie klęskę i uzyska najsłabszy wynik w swej 37-letniej historii.

Czytaj więcej o kryzysie w Grecji
Dramatyczny spadek notowań. Stracili zaufanie Grecy znienawidzili polityków? Na pewno nie poprą ich w nadchodzących wyborach.
Grecja radzi sobie lepiej. Co z Niemcami? - _ Władze w Atenach dokonały wiele aby przezwyciężyć kryzys zadłużeniowy, ale to jeszcze za mało _ - uważa szef Rady Europejskiej.
Pomylili się w sprawie Grecji? Teraz żałują Już piąty rok kraj pogrążony jest w recesji. Unijni urzędnicy zbyt wyśrubowali wymagania?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)