Sytuację mogą pogorszyć zapowiedzi kolejnych cięć, które zdaniem szefa resortu finansów są niezbędne jeszcze w tym roku. Bez nich deficyt budżetowy wyniesie 6 procent PKB zamiast wymaganych pięciu, a dziura budżetowa sięgnie co najmniej 2,5 miliarda euro.
Podczas parlamentarnej debaty na temat oszczędnościowych działań, ze strony opozycji padała ostra krytyka pod adresem rządu, przede wszystkim socjaldemokratycznego premiera. - _ Pana fanatyzm jest niepokojący. Poniósł Pan porażkę na całej linii, a nazywa to sukcesem. Zdradza Pan niezwykły wprost brak wrażliwości społecznej _ - atakował deputowany socjalistów, Joao Galamba.
Okazuje się jednak, że coraz bardziej niechętna antykryzysowym pomysłom jest także koalicyjna partia ludowa CDS. Jej deputowany i rzecznik Joao Almeida za zamkniętymi drzwiami zdecydowanie zażądał wyjaśnień, przede wszystkim na temat planów podniesienia od przyszłego roku obowiązkowej składki ubezpieczeniowej z 11 do 18 procent.
Nieoficjalnie wiadomo, że minister finansów Vitor Gaspar jego zarzuty nazwał _ bzdurnymi _. Te doniesienia podsycają komentarze o kryzysie w portugalskiej koalicji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nowe cięcia w Portugalii. Zaoszczędzą na... Od nowego roku szkolnego portugalscy uczniowie i studenci stracą prawo do zniżki na komunikację miejską. To kolejny antykryzysowy krok, który uderzy w tę grupę. | |
Będą podwyżki składek ubezpieczeniowych _ Zmiany są niezbędne i podyktowane pilną potrzebą zwiększenia konkurencyjności przedsiębiorstw. _ | |
Stąd chce wyjechać 70 proc. studentów Niepokojące wyniki badania wśród portugalskich studentów. Aż dwie trzecie z nich poważnie myśli o emigracji po ukończeniu nauki. |