Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polityka w Bułgarii. Płamen Oreszarski pozostanie premierem

0
Podziel się:

Rząd finansisty Oreszarskiego został powołany dopiero cztery miesiące temu po przedterminowych wyborach parlamentarnych.

Polityka w Bułgarii. Płamen Oreszarski pozostanie premierem
(PAP/EPA)

Bułgarski parlament odrzucił dziś wniosek centroprawicowej opozycji o wotum nieufności dla rządu finansisty Płamena Oreszarskiego (na zdjęciu). Był to pierwszy wniosek dla gabinetu, wybranego 29 maja po przedterminowych wyborach parlamentarnych.

Również wniosek o odwołanie przewodniczącego parlamentu nie został przyjęty.

Za wnioskiem o wotum nieufności opowiedziało się 86 posłów partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) byłego premiera Bojko Borysowa. Przeciw głosowało 111 przedstawicieli rządzącej koalicji Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BSP) i reprezentującego turecką mniejszość Ruchu na rzecz Praw i Swobód (DPS).

Posłowie nacjonalistycznej partii Ataka, których nieobecność w ubiegłym tygodniu uniemożliwiła przeprowadzenie dwóch posiedzeń Zgromadzenia Narodowego, wstrzymali się od głosu.

Rządząca koalicja jest uzależniona od 23-osobowego klubu nacjonalistów, gdyż ma tylko 120 deputowanych i nie dysponuje większością w liczącym 240 miejsc parlamencie. Opozycja często bojkotuje posiedzenia i obecność nacjonalistów jest konieczna dla zapewnienia kworum.

Motywem wniosku była bezczynność nowo powołanego Ministerstwa Planowania Inwestycyjnego. Argumentów opozycji jednak nie przedstawiono, ponieważ jej posłowie nie uczestniczyli w dyskusji. Odbyła się ona z udziałem wyłącznie kilku posłów koalicji i ministra, którzy bronili zasadności istnienia takiego resortu.

Jednocześnie opozycja złożyła ponownie ten sam wniosek, lecz nie będzie on rozpatrywany z proceduralnych względów.

Również w środę parlament odrzucił wniosek o odwołanie przewodniczącego parlamentu Michaiła Mikowa, przedstawiciela lewicy, któremu opozycja zarzuciła naruszenia regulaminu Zgromadzenia Narodowego. Za odwołaniem głosowało 82 posłów, przeciw - 110. Deputowani Ataki nie wzięli udziału w głosowaniu.

W ostatnim czasie osłabła fala protestów antyrządowych, w których w czerwcu i lipcu uczestniczyły tysiące ludzi domagających się natychmiastowej dymisji gabinetu Oreszarskiego. Obecnie przed siedzibą rządu zbiera się co wieczór po kilkadziesiąt osób; jednocześnie trwa dyskusja o wstrzymaniu akcji protestacyjnej.

Najnowsze sondaże pokazują, że społeczeństwo bułgarskie jest silnie spolaryzowane. W połowie września 41 proc. ankietowanych przez bułgarską filię Instytutu Gallupa wyraziło opinię, że rząd powinien kontynuować pracę; 40 proc. jest przeciwnego zdania. 45 proc. badanych popiera protesty, a 44 proc. jest przeciwnych.

Czytaj więcej w Money.pl
Wotum nieufności dla bułgarskiego rządu? Prawdopodobieństwo ustąpienia rządu i przedterminowych wyborów jest jednak mniejsze, niż trzy miesiące temu, kiedy zmienił się premier.
Odwołanie Rostowskiego połączy opozycję? Posłowie krytykują ministra finansów za zapowiedź zwiększenia deficytu budżetowego do 51 miliardów złotych.
Włochy: Senat przeciwko wotum nieufności Za udzieleniem wotum nieufności głosowało 55 senatorów, przeciwko było 226.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)