Handlowa część umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską nie jest skierowana przeciwko Rosji - powiedziała niemiecka kanclerz Angela Merkel w piątek, podczas inauguracji niemiecko-ukraińskiej konferencji gospodarczej w Berlinie.
Merkel podkreśliła, że Niemcom zależy, by "Ukraina miała dobre stosunki gospodarcze z Unią Europejską, Niemcami, ale jednocześnie także z Rosją".
Apelowała, by Ukraina kontynuowała reformy gospodarcze, zwalczała korupcję i zmniejszała wpływ oligarchów. Zadeklarowała, że Niemcy są gotowe na inwestycje na Ukrainie.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk powiedział, że na Ukrainie w ostatnich miesiącach odnotowuje się początek wzrostu gospodarczego, jednak dodał, że jego kraj potrzebuje pomocy we wdrażaniu reform ze strony Niemiec.
Niemiecko-ukraińska wymiana handlowa wynosiła w ubiegłym roku 5,2 mld euro. Zdaniem agencji dpa jej poziom był poniżej możliwości, jednak warunkiem jej rozszerzenia jest konsekwentne podążanie przez ukraiński rząd kursem reform.
