Rząd Mario Montiego podjął w sobotę oczekiwaną decyzję o odblokowaniu w ciągu najbliższego roku 40 miliardów euro, jakie państwo włoskie winne jest prywatnym firmom. Długi te są jedną z podstawowych przyczyn trudności, jakie przeżywają przedsiębiorcy.
Przyjęty dekret Rady Ministrów odblokowuje natychmiast wypłaty zaległości finansowych wobec firm i spółdzielni.
Premier Monti przypomniał, że w ostatnich latach długi państwa rosły. W 2010 roku kwota ta wynosiła 74 miliardy euro, a pod koniec 2011 roku wzrosła do 80 mld euro. Szef rządu przyznał, że długi te _ dusiły _ włoskie firmy.
_ Opóźnienia w wypłatach to rzecz nie do przyjęcia, która zbyt długo była akceptowana _ - oświadczył.
Monti wyraził nadzieję, że decyzja podjęta przez jego antykryzysowy gabinet ekspertów umożliwi następnemu rządowi wyjście z obecnej trudnej sytuacji zadłużenia. Premier wyjaśnił, że wcześniejsza wypłata zaległości była niemożliwa z powodu kryzysu finansów publicznych.
Minister finansów Vittorio Grilli zwrócił się do lokalnej administracji publicznej, odpowiedzialnej za uregulowanie należności, by najpierw wypłacono je firmom, a potem bankom.
Nawet niektórzy polityczni przeciwnicy rządu Montiego wyrazili uznanie dla jego kroku. Decyzję uznano za ozdrowieńczą _ dawkę tlenu _ dla prywatnego biznesu we Włoszech.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Jest ratunek przed Berlusconim. Czy Europa odetchnie z ulgą? _ - Mam kłopoty ze zrozumieniem jego toku myślenia - _ wyznał Mario Monti komentując słowa Silvio Berlusconiego. | |
Ta decyzja spowodowała spadki na giełdzie Trzy procentowy spadek giełdy w Mediolanie zaraz po otwarciu to rezultat zapowiedzi kryzysu rządowego we Włoszech i dymisji premiera Mario Montiego. | |
Włochy podejmują decyzję. Pokonają kryzys? Rząd włoski podjął w piątek kolejne środki mające ożywić wzrost gospodarczy. Zdecydował też o sprzedaży wybranych aktywów publicznych za około 10 mld euro. |