Od stycznia w bratobójczej walce, przede wszystkim między Frontem al-Nusra i Islamskim Państwem Iraku i Lewantu, zginęły tysiące ludzi na północy Syrii, która nie podlega kontroli władz w Damaszku.
Stało się tak mimo wystosowania dzień wcześniej przez przywódcę Al-Kaidy Ajmana al-Zawahiriego apelu, w którym wzywał do zaprzestania bratobójczych walk.
Rywalizacja między ugrupowaniami sięga ubiegłego roku, kiedy to Zawahiri oskarżył ISIL o stosowanie przemocy wobec ludności cywilnej i innych rebeliantów walczących z reżimem Baszara el-Asada; polecił, aby ugrupowanie ograniczyło działalność do Iraku.
Zawahiri określił Front al-Nusra jako oficjalną filię Al-Kaidy w Syrii, w wyraźny sposób umniejszając rolę Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Francja będzie zabierać paszporty. Komu? Przedstawiciele francuskich władz oceniają, że do Syrii wyjechało około 500 Francuzów, a niektórzy z nich mieli po zaledwie 15 lat. | |
Porwane przez islamistów zakonnice są wolne Kobiety przetrzymywano na zachodzie Syrii; w minionym tygodniu przewieziono je do miasta Arsal w Libanie, a w niedzielę wyruszyły do Damaszku. | |
Mimo negocjacji walki w Syrii nasilają się Wraz z rozpoczęciem negocjacji pokojowych w Genewie nasiliły się walki w Syrii. |