Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Alkohol może być droższy

0
Podziel się:

Podwyższenie minimalnych stawek akcyzy na alkohol w Unii Europejskiej rozważa Komisja Europejska. Naciska na to Finlandia, która 1 lipca objęła półroczne przewodnictwo w UE i sama stosuje jedne z najwyższych stawek na świecie.

Podwyższenie minimalnych stawek akcyzy na alkohol w Unii Europejskiej rozważa Komisja Europejska. Naciska na to Finlandia, która 1 lipca objęła półroczne przewodnictwo w UE i sama stosuje jedne z najwyższych stawek na świecie.

Nie oznacza to, że wzrośnie cena alkoholu na półkach sklepowych, przynajmniej w Polsce.

"Spodziewamy się, że przedstawimy propozycję wczesną jesienią, tak by fińskie przewodnictwo mogło przekazać ją ministrom finansów UE w listopadzie" - powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Maria Assimakopulu.

Finlandia poinformowała już we wtorek, że chce podniesienia minimalnych stawek akcyzy na alkohol, aby skorygować znaczne różnice istniejące między krajami członkowskimi. Zdaniem rządu w Helsinkach, zakłóca to funkcjonowanie wspólnego rynku.

Chodzi o to, że w Finlandii alkohol jest drogi i dostępny jedynie w sieci państwowych sklepów monopolowych. Dlatego Finowie bardzo chętnie kupują alkohol za granicą - choćby w pobliskiej Estonii, gdzie sklepów z alkoholem jest pod dostatkiem, a ceny należą do najniższych w UE.

"Trzeba zharmonizować stawki akcyzy, żeby w końcu zniwelować różnice w cenach alkoholu, zwłaszcza wysokoprocentowego" - argumentuje fiński rząd. Powodem ma być to, że minimalne stawki akcyzy nie zmieniły się od 1992 roku i trzeba uwzględnić inflację. Podwyżki sięgnęłyby zatem 25-30 proc.

KE uspokaja, że konsumenci nie odczują różnicy. Już teraz bowiem znakomita większość krajów stosuje u siebie stawki o wiele wyższe niż określone na szczeblu UE minima. Na przykład w Polsce akcyza na wino sięga 136 złotych za hektolitr (dane KE) podczas gdy zgodnie z prawem UE można stosować akcyzę zerową, z czego zresztą korzysta szereg krajów UE, by promować konsumpcję win.

W Polsce stawki na piwo i mocne alkohole także są o wiele wyższe od minimalnych stawek obowiązujących w UE.

Niepokoić mogą się mieszkańcy krajów, które stosują stawki zbliżone do minimalnych, taki jak Cypr i Słowenia (mocne alkohole) oraz, Malta, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Czechy i Hiszpania (piwo). Ale i tam podwyżka nie przekroczy 1-2 eurocentów na półlitrowej butelce - zapewnia Komisja Europejska.

Oczywiście pod warunkiem, że kraje członkowskie nie wykorzystają nowej legislacji jako pretekstu do dużo większych podwyżek. "Ale nie potrzebują do tego żadnej decyzji na poziomie UE. Mogą zwiększyć akcyzę w każdej chwili. To sprawa krajowa" - powiedziała Assimakopulu.

Pozostaje pytanie, czy decyzja zyska poparcie krajów członkowskich. Do jej podjęcia wymagana jest jednomyślność, o co w sprawach podatkowych niełatwo. Premier Finlandii Matti Vanhanen przyznał, że spodziewa się kłopotów. "Wiem, że będzie to trudne" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)