Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bank spółdzielczy w Ciechanowie ma problemy. Sprawą zajęły się NBP, KNF i BFG

84
Podziel się:

NBP, KNF i BFG monitorują sytuację banku spółdzielczego w Ciechanowie - wynika ze wspólnego oświadczenia prezesa NBP Adama Glapińskiego, przewodniczącego KNF Marka Chrzanowskiego oraz prezesa BFG Zdzisława Sokala.

Bank spółdzielczy w Ciechanowie ma problemy. Sprawą zajęły się NBP, KNF i BFG
(Witold Rozbicki/REPORTER)

NBP, KNF i BFG zajęły się problemami banku spółdzielczego w Ciechanowie. - Od kilku dni obserwujemy odpływ depozytów spowodowany rozpowszechnianiem niesprawdzonych informacji o kłopotach banku spółdzielczego w Ciechanowie. W związku z tym uznaliśmy, że instytucje przez nas reprezentowane powinny zająć w związku z tym stanowisko - powiedział prezes NBP Adam Glapiński.

Najpierw upadł bank spółdzielczy Wołominie, niedawno w Nadarzynie. Nic dziwnego, że gdy pojawiła się informacje, że problemy ma BS w Ciechanowie, klienci ruszyli wypłacać depozyty.

21 października Polski Bank Spółdzielczy w Ciechanowie poinformował, że Komisja Nadzoru Finansowego wszczęła postępowanie administracyjne ws. ustanowienia zarządu komisarycznego. Wcześniej Komisja nie zgodziła się na powołanie Agnieszki Korzybskiej na stanowisko prezes banku. Dodatkowo wszystko wskazuje, że plan naprawczy, który wdrożono w lutym 2016 r. nie powiedzie się. Zakładał on, że w 2016 roku bank wypracuje 8,85 mln zł zysku netto, tymczasem BS wciąż jest na minusie (ponad 4 mln zł w pierwszym półroczu). Przypomnijmy, że 2015 r. strata wyniosła blisko 16 mln.

- NBP jako element sieci bezpieczeństwa finansowego na bieżąco monitoruje sytuację w banku spółdzielczym w Ciechanowie - zapewnił Adam Glapiński.

- Potwierdzam jeszcze raz stanowczo jako prezes NBP, że w razie potrzeby bank centralny gotowy jest zgodnie z zapisami ustawowymi udostępnić bankowi spółdzielczemu w Ciechanowie płynne środki. Tak, aby był on w stanie sprostać ewentualnym wypłatom klientów - zapewnił.

Szef KNF Marek Chrzanowski także wskazał, że KNF śledzi sytuację w banku spółdzielczym w Ciechanowie.

- Działania prowadzone przez KNF w stosunku do banku mają na celu poprawienie jakości zarządzania w banku oraz zabezpieczenie interesów jego klientów - powiedział.

Prezes BFG Zdzisław Sokal wskazał, że zgodnie z ustawą o BFG środki ulokowane w banku są gwarantowane do równowartości 100 tys. euro.

- Chcę przypomnieć, że w razie konieczności BFG - zgodnie z ustawą - wypłaca środki gwarantowane w terminie siedmiu dni wraz z należnymi odsetkami - dodał.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(84)
iv
7 lat temu
Ile mamy jadu w sobie przykro czytać .... padły polskie zakłady, fabryki, produkcję itd. niech padnie i reszta ? sami dobijamy swoim jadem .... niech obcy kapitał rządzi ... zresztą już tak jest .... niech zatrudnia Polaków za marne grosze..... Niemiec itd za tyle by nawet wzroku nie podniósł....
jan
7 lat temu
wiadomo bs to juz przeszlosc wezcie skontrolujcie banki bs w ...
JZ
7 lat temu
Nie zgodzono się na nowego Prezesa bo nie jest SWÓJ Może KNF zajmie się przejęciami Banków i ich Sprzedażą
Edi
8 lat temu
Jak to dobrze że jestem biedny i nie szwendam się po bankach
lach
8 lat temu
Banki Spółdzielcze z powodu że są Polskie to już mają w plecy. I dlatego banki zachodnie na Polskę należy zlikwidować za ich wrogą działalność bo nie ma wątpliwości że to ich sprężynka za decyzje ws. frankowiczów i możliwości utraty miliardów Euro .
...
Następna strona