W marcu tempo wzrostu bankructw zatrzymało się, ale ... może to być cisza przed burzą. Tak uważają analitycy Euler Hermes, firmy która przygotowała raport na temat upadłości spółek w I kwartale.
Od początku roku ogłoszono 240 bankructw przedsiębiorstw, czyli o 6 procent więcej niż w 2012 roku w tym samym czasie. W poprzednim miesiącu tempo to było nawet niższe niż przed rokiem.
Jednak - jak wyjaśnia jeden z autorów raportu Grzegorz Błachnio - w kwietniu-maju może być gorzej, ponieważ firmy oficjalnie zamkną rok i będą musiały odpowiedzieć sobie co dalej: czy kontynuować działalność w obliczu strat, czy wnosić o upadłość.
W pierwszych trzech miesiącach tego roku najwięcej bankructw ogłosiły firmy budowlane, produkcyjne, usługowe i zajmujące się sprzedażą hurtową.
Mimo że w dalszym ciągu najwięcej upadłości mamy w budownictwie to ich liczba w marcu i całym I kwartale najszybciej rosła w przemyśle, usługach i handlu hurtowym.
Autorzy raportu zwracają uwagę na wciąż dużą liczbę bankrutujących spółek akcyjnych.
Jeśli chodzi o województwa, w których spółki mają problemy to w dalszym w czołówce ciągu jest to Śląsk, Dolny Śląsk i Wielkopolska, a także Mazowsze.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tylko w grudniu upadłość ogłosiło 80 firm! Co prawda było to o 7 proc. mniej firm niż w listopadzie, w którym zanotowano 86 takich zdarzeń, ale 27 proc. więcej niż w grudniu 2011 r., kiedy to ogłoszono upadłość 63 firm. | |
Grecja zbankrutuje? Decyzja 16. listopada Władze w Atenach alarmują, że 16. listopada zabraknie im pieniędzy w budżecie i będą zmuszone ogłosić bankructwo. | |
Jedno z najstarszych wydawnictw upadnie? W ciągu roku Państwowy Instytut Wydawniczy spłacił blisko 60 procent długów i wciąż publikuje. Rok temu wydawnictwo zostało postawione w stan likwidacji. |