Nowy rząd będzie tworzony przez dwa ugrupowania,
które wyszły zwycięsko z wyborów 23-ciego września- Sojusz
Lewicy Demokratycznej i Unię Pracy, a także Polskie
Stronnictwo Ludowe.
Rady Krajowe SLD i Unii Pracy, a także Rada
Naczelna PSL zgodziły się na utworzenie przez te
ugrupowania koalicji rządowej.
Najdłużej obradowały władze Polskiego Stronnictwa
Ludowego. Wieczorem prezes PSL Jarosław Kalinowski
poinformował, że jego ugrupowanie przystapi do tworzenia
rządu z SLD i Unią Pracy. Jednocześnie Rada Naczelna
zobowiązała Naczelny Komitet Wykonawczy Stronnictwa do
przestrzegania wynegocjonowanych warunków i harmonogramów.
Wcześniej Naczelny Komitet Wykonawczy ludowców
rekomendował Radzie podpisanie umowy koalicyjnej.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław
Kalinowski na krótkiej konferencji prasowej po zakończeniu
obrad Rady Naczelnej PSL powiedział, że Stronnictwo,
przystępując do koalicji rządowej jest gotowe wziąć
odpowiedzialność za państwo. 'Podjęliśmy tę decyzję w
trosce o Polskę i Polaków' - podkreslił. .Wyraził
jednocześnie przekonanie, że decyzje podjęte dziś przez
Sojusz lewicy Demokratycznej, Unię Pracy i Polskie
Stronnictwo Ludowe, 'dobrze będą służyły Polsce i naszej
wspólnej przyszłości'.
Prezes PSL wyraził przekonanie, że rząd
większościowy ma szanse na osiągnięcie sukcesu
gospodarczego, który- jak powiedział- 'jest wszystkim tak
potrzebny'. Jego zdaniem, od tego sukcesu gospodarczego
uzależnione będą możliwości poprawy warunków życia
ludności.
Jarosław Kalinowski oświadczył też, że podczas
rządów koalicji SLD-Unia Pracy-PSL, będzie realizowanych
wiele postulatów ludowców.
Zapowiedział, między innymi, że nie będą podwyższone stawki
podatków pośrednich, między innymi, na żywność i środki do
produkcji rolnej.
Według prezesa PSL, pozostałe polskie banki- PKO
BP, Bank Pocztowy, Bank Gospodarki Żywnościowej i Bank
Gospodarstwa Krajowego- zostaną
'w polskich rękach'. .
Jarosław Kalinowski zapowiedział też 'zmianę
dotychczasowej filozofii prywatyzacji' . Jego zdaniem,
chodzi o to, by pochodzące z tego tytułu środki finansowe
nie były przenaczane - jak to ujął- na łatanie dziur
budżetowych, lecz na wsparcie konkurencyjności naszej
gospodarki, na tworzenie nowych miejsc pracy oraz
poprawienie warunków prywatyzowanych przedsiębiorstw'.
Jarosław Kalinowski wyjawił też, że osiągnięta
została zgoda co do potrzeby zmiany polityki pieniężnej,
realizowanej przez NBP i Radę Polityki Pieniężnej.
Prezes PSL podkreślił, że nie chodzi o odebranie
niezależności bankowi centralnemu czy Radzie Polityki
Pieniężnej, ale o to, by poszerzyć odpowiedzialność obu
tych instytucji tak, aby ich działania służyły polskiej
gospodarce. Zdaniem PSL- instytucje te- wzorem
analogicznych instytucji europejskich- powinny nie tylko
zajmować się problemami inflacji, ale zajmowały się
również ' rozwojem gospodarki i walką z bezrobociem'.
Wcześniej Rada Krajowa Unii Pracy przyjęła uchwałę
w sprawie utowrzenia rządu koalicyjnego SLD-UP-PSL.
'Zdajemy sobie sprawę, że koalicja tych trzech
nie marzyła się ugrupowaniom startujacym w wyborach' -
powiedział na konferencji po zakończeniu obrad Rady
Krajowej przewodniczący Unii Pracy Marek Pol.
Dodał, że w obecnej sytuacji 'koalicja trzech
partii - SLD-UP i PSL - jest najlepszym rozwiązaniem dla
Polski', a Rada Krajowa Unii Pracy podjęła decyzję o
utworzeniu koalicji z PSL w poczuciu odpowiedzialności za
sprawy państwa.
Marek Pol przyznał, że jeszcze w czasie
ubiegłotygodniowych rozmów z liderami Polskiego
Stronnictwa Ludowego na tematy gospodarcze, powstał
projekt porozumienia koalicyjnego. 'Właśnie ten dokument
był rozpatrywany przez władze partii' - wyjaśnił Marek
Pol. '
Pytany o obsadę stanowisk w przy
szłym rządzie
ludźmi Unii Pracy Marek Pol powiedział, że zdecydują o tym
kwalifikacje kandydatów. Zapowiedział, że być może już 24
godziny po podpisaniu porozumienia koalicyjnego, powinny
być rozpoczęte rozmowy o personaliach.
Desygnowany na premiera, lider SLD Leszek Miller
poinformował, że chciałby w najbliższą środę przedstawić
nazwiska kandydatów do przyszłego rządu. .
Leszek Miller uważa, że Polsce jest potrzebny
skuteczny rząd oparty na porozumieniu programowym, dającym
większość parlamentarną. Dodał, że SLD jest gotowe tę
koalicję utworzyć i działać na rzecz rozwiązywania
problemów Polski.