Deprecjacja złotego wobec euro i dolara w wyniku kryzysu na Ukrainie w rzeczywistości pomaga polskiej gospodarce - powiedział prezes NBP Marek Belka na forum europejskim w Innsbrucku w Austrii.
_ Kiedy sytuacja na Ukrainie i Rosji ustabilizuje się, będzie to silny impuls dla złotego do aprecjacji (wzrostu wartości - PAP). To jest bardziej naszym zmartwieniem niż deprecjacja (osłabienie - PAP) _ - powiedział.
Belka dodał, że pojawienie się deflacji w Polsce wymaga ponownej oceny prognoz inflacyjnych banku, które zostały wykonane kilka miesięcy temu. Jego zdaniem wpływ kryzysu na Ukrainie na Polskę nie jest katastrofą w sensie ekonomicznym, ale nie jest to coś, co można ignorować. Ocenił, że kryzys _ wywiera negatywną presję na polską gospodarkę _, choć reakcja rynku nie jest _ nadmierna _.
Czytaj więcej w Money.pl