Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Biznes wraca na Kubę. Amerykanie znoszą kolejne bariery

0
Podziel się:

To kolejny etap ogłoszonej przez prezydenta Baracka Obamę normalizacji stosunków między Waszyngtonem a Hawaną.

Biznes wraca na Kubę. Amerykanie znoszą kolejne bariery
(AP/FOTOLINK)

Od poniedziałku wchodzą w życie kolejne ułatwienia dla Amerykanów w podróżach na Kubę i prowadzeniu z wyspą interesów - ogłosiły w piątek władze USA. To kolejny etap ogłoszonej przez prezydenta Baracka Obamę normalizacji stosunków między Waszyngtonem a Hawaną.

Uprawnione firmy amerykańskie będą mogły być obecne na wyspie, np. poprzez filię lub joint venture i otworzyć biuro. Ponadto od poniedziałku łatwiej będzie założyć na Kubie rachunek bankowy oraz dokonywać przelewów pieniężnych na wyspę z USA.

Nowe przepisy nie zmieniają kategorii osób, które mogą podróżować na Kubę, ale ułatwią te podróże, poprzez przyznawanie licencji dla operatorów transportu. Np. możliwe będzie uzyskanie licencji na transport morski, ale pod warunkiem, że statki z USA na Kubę nie zatrzymują się w żadnym kraju trzecim po drodze.

Nowe przepisy mają też na celu wsparcie działalności edukacyjnej: możliwe będzie prowadzenie internetowych kursów dla Kubańczyków,możliwe będą kontakty akademickie z instytutami badawczymi i uniwersytetami na Kubie.

Przełom po 50 latach

- Dzisiejsza decyzja podkreśla zobowiązanie tej administracji, by promować konstruktywną zmianę dla Kubańczyków - oświadczył minister finansów Jacob Lew. To resort finansów odpowiada w USA za nadzorowanie polityki sankcji.

Lew przekonywał, że na zmianach skorzystają obie strony. - Poprzez dalsze złagodzenie sankcji, Stany Zjednoczone przyczyniają się do wspierania Kubańczyków w ich wysiłkach, by osiągnąć pełną wolność polityczną i gospodarczą, niezbędną, by zbudować demokratyczną, dostatnią i stabilną Kubę - powiedział minister.

Najnowsze zmiany to kolejny etap realizacji ogłoszonego przez Obamę w grudniu 2014 roku zwrotu w dotychczasowej polityce izolowania Kuby przez USA i formalnego wznowienia w lipcu stosunków dyplomatycznych z Hawaną. Niektóre z ograniczeń, które są obecnie znoszone obowiązywały od prawie 50 lat.

W ramach ogłoszonych już w styczniu zmian, na Kubę mogą podróżować osoby jadące w jednym z 12 określonych celów m.in. by odwiedzić rodzinę, prowadzić interesy, badania naukowe, a także w celach dziennikarskich, religijnych albo artystycznych, sportowych czy humanitarnych. W stosunku do pozostałych Amerykanów wciąż obowiązuje embargo. Dopóki Kongres nie wyrazi zgody, by je znieść, większość amerykańskich turystów nie będzie mogła swobodnie podróżować na Kubę.

USA zerwały stosunki dyplomatyczne z Kubą za prezydentury Dwighta Eisenhowera w 1961 roku w odpowiedzi na wzrost napięć z rewolucyjnym rządem Fidela Castro. Wprowadzone przez Eisenhowera embargo na relacje, w tym handlowe z Kubą, było od tego czasu wielokrotnie zaostrzane przez Kongres USA.

Wciąż bez zgody na zniesienie embarga

O zniesienie embarga od dłuższego czasu bezskutecznie apeluje do Kongresu Obama. Część parlamentarzystów, w tym wielu pochodzenia kubańskiego, jest wciąż w ogóle przeciwna zbliżeniu Waszyngtonu z Hawaną.

Wielu komentatorów oczekuje, że ten temat podniesie podczas swej wizyty w USA papież Franciszek, który w czwartek, jako pierwszy papież, wygłosi przemówienie na Kapitolu. - Zniesienie embarga zależy od Kongresu, a jak wiadomo Watykan zawsze był przeciwko embargu - powiedział kilka dni temu na briefingu w Radzie Stosunków Międzynarodowych (CFR) watykanista John Thavis.

Papież, który osobiście zaangażował się w pomoc w normalizacji stosunków między Kubą a USA przyleci do Waszyngtonu bezpośrednio z Kuby, we wtorek.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)