Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brazylia zwiększy w ciągu 10 lat nakłady na edukację do 10 procent PKB

0
Podziel się:

Analfabetyzm w Brazylii utrzymuje się od kilku lat na poziomie 8 procent. Jest rozpowszechniony głównie wśród ubogiej ludności afrykańskiego pochodzenia.

Brazylia zwiększy w ciągu 10 lat nakłady na edukację do 10 procent PKB
(abdallahh/CC/Flickr)

Ogłoszony przez prezydent Dilmę Rousseff program zakłada, że do 2014 roku wszystkie brazylijskie dzieci, które ukończyły 6 lat, zdobędą umiejętność pisania i czytania, a cała ludność między 18 a 29. rokiem życia ukończy naukę w zakresie 12-letniej szkoły.

Niedawne przyjęcie przez Kongres ustawy o przeznaczeniu dużej części dochodów z ropy naftowej na szkolnictwo pozwoliło na uchwalenie bez głosów sprzeciwu planu zwiększenia brazylijskich nakładów na edukację z 6 proc. obecnie do 10 proc. PKB w 2024 r.

Prezydent Dilma Rousseff przedstawiła dzisiaj publicznie ten program. Zobowiązuje on rząd i administracje 27 regionów kraju do stopniowego podnoszenia wydatków na edukację aż do osiągnięcia w dziesiątym roku realizacji planu nakładów w wysokości 10 proc. brazylijskiego PKB.

Podczas gdy Uniwersytet 20-milionowej brazylijskiej metropolii i stolicy gospodarczej kraju Sao Paulo uznawany jest za najlepszy w całej Ameryce Łacińskiej, analfabetyzm w Brazylii utrzymuje się od kilku lat na poziomie 8,6-8,7 proc. Jest rozpowszechniony głównie wśród ubogiej ludności afrykańskiego pochodzenia.

Program przedstawiony dzisiaj przez Dilmę Rousseff miał wejść w życie już w 2011 r. Rok wcześniej wniósł go pod obrady Kongresu ówczesny prezydent z ramienia Partii Pracy Luiz Inacio Lula da Sliva. Jednak Kongres wprowadzał do niego poprawki i ostatecznie zatwierdzono go dopiero 3 czerwca br., po zagwarantowaniu źródła finansowania ambitnego planu.

Będzie nim 75 proc. dochodów z licencji na eksploatację niezwykle bogatych brazylijskich źródeł ropy naftowej. Wiele nowo odkrytych podmorskich złóż ropy będzie włączanych stopniowo do eksploatacji w najbliższych latach.

Brazylia jest organizatorem tegorocznych Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Przed imprezą w całym kraju miały miejsce liczne protesty. Obywatele domagali się między innymi właśnie podniesienia świadczeń na edukację i walki z ubóstwem. W obliczu paraliżu w miastach-gospodarzach władze zdecydowały się zająć niektórymi postulatami protestujących.

Czytaj więcej w Money.pl
Wielkie protesty. Chcą pracy, nie stadionów Demonstranci zablokowali jedną z głównych arterii Sao Paolo tworząc zapory z płonących opon.
FIFA: Suarez już nie zagra na Mundialu. To nie jedyna kara Urugwajski napastnik poprzednio za pogryzienie rywala dorobił się przezwiska _ Drakula _.
Rekordowe stawki za wynajem w Brazylii Rekordowa transakcja opiewała na 677 tys. dolarów zza miesiąc wynajmu penthouse'u.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)