Zagrożona budowa Gazoportu w Świnoujściu. Jak ustaliła radiowa Jedynka, włoski wykonawca inwestycji zażądał kolejnego aneksu do umowy i większy pieniędzy za swoją pracę. W razie odmowy Saipem grozi zerwaniem kontraktu.
W ubiegłym roku w ramach wtedy podpisanego aneksu, polska strona zgodziła się dopłacić do inwestycji i zgodzi się na przesunięcie terminu zakończenia inwestycji. Zgodnie z umową, gazoport miał być gotowy do działania do końca tego roku. W maju wicepremier Janusz Piechociński mówił, że gazoport, który ma wzmocnić niezależność energetyczną Polski, powinien być gotowy w połowie 2015 roku - o rok później niż początkowo zakładano. Wzrósł też koszt budowy.
Dodatkowo pod koniec czerwca skarb państwa przegrał z wykonawcą inwestycji spór o podatek VAT. Naczelny Sąd Administracyjny przyznał rację konsorcjum budującym w Świnoujściu w sprawie 1 mld złotych rzekomo nie zapłaconego podatku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gazoport w Świnoujściu na ukończeniu. Ile to potrwa? Wszystko rozgrywa się zgodnie z harmonogramem prac - zapewnia spółka. | |
Gowin chce prawdy o terminalu w Świnoujściu Terminal LNG w Świnoujściu wcale nie będzie gotowy w 2015 roku, a dwa lata później? Lider Polski Razem zwróci się z pytaniem do ministerstwa skarbu. | |
Terminal gazowy pod lupą prokuratury i NIK-u _ Jesteśmy otwarci, nie mamy nic do ukrycia _ - przekonuje Karpiński. |