"Budzet jest projektem realistycznym, mozolnym, opartym na wierze w nasze możliwości. Jest to projekt dostosowany do najbardziej prawdopodobnego biegu zdarzeń" - powiedziała Gilowska.
"Mamy nadzieję na istotną stabilizację na rynkach finansowych" - zaznaczyła.
Gilowska przypomniała, że w projekcie budżetu na 2007 r. założono wzrost PKB na poziomie 4,6 proc. oraz średnioroczną inflację - 1,9 proc. Liczba bezrobotnych ma być na koniec 2007 r. mniejsza niż 2 mln 200 tys. osób.
Wicepremier zaprzeczyła też tezom niektórych ekonomistów, iż projekt budżetu zakłada znaczący wzrost obciążeń podatkowych i jest "rozrzutny". Takie zarzuty wysuwały m.in. organizacje pracodawców np. Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan i niezależni ekonomiści, w tym główny ekonomista BPH Ryszard Petru.
"Nie jest zgodna z prawdą teza, iż budżet został ułożony rozrzutnie" -_ Gilowska przypomniała, że w projekcie budżetu na 2007 r. założono wzrost PKB na poziomie 4,6 proc. oraz średnioroczną inflację - 1,9 proc. _zaznaczyła Gilowska. Według niej, po odjęciu wydatków na współfinansowanie projektów z UE i wydatków na składkę do Unii dochody w 2007 r. są "porównywalne" do dochodów z 2006 r.
W 2006 r. wydatki te wyniosły 210,1 mld zł, a w 2007 r. - 221,6 mld zł. Według Gilowskiej, oznacza to, że tempo wzrostu wydatków nominalnych, po wyodrębnieniu środków związanych z integracją UE, jest niższe niż nominalne tempo wzrostu PKB.
Jak zaznaczyła, wzrost obciążeń podatkowych to nieprawda z każdego punktu widzenia. Dodała, że w tym roku nie udało się obniżyć kosztów pracy. "Ale mam nadzieję, że uda się to w przyszłym roku" - powiedziała.
Posłowie oklaskami przyjęli zapowiedź, że na rolnictwo przewidziano w budżecie ponad 36 mld zł. Wicepremier zaznaczyła, że rolnictwo to drugi po_ Wicepremier zaprzeczyła też tezom niektórych ekonomistów, iż projekt budżetu zakłada znaczący wzrost obciążeń podatkowych i jest "rozrzutny". _ integracji z UE priorytet tego budżetu. Gilowska wymieniła m.in., że środki na obronę wzrosną o ponad 3 mld zł, na zdrowie - ponad 5 mld zł oraz 1,6 mld zł na infrastrukturę lądową.
Według wicepremier, dzięki włączeniu wszystkich środków z UE, projekt budżetu jest "nieporównywalnie bardziej przejrzysty i jawny" w porównaniu z poprzednimi projektami.
Włączenie środków unijnych do budżetu, to "odważny zabieg". "Oznacza to, że wydatkowanie tych środków będzie poddane kontroli rządu i parlamentu, a dysponenci tych środków będą odpowiedzialni za należyte z nich korzystanie" - wyjaśniała Gilowska.
Według niej, przyjęcie kotwicy budżetowej, czyli deficytu na poziomie 30 mld zł, przy dochodach na poziomie 226,8 mld zł dochodów i wydatkach 256,8 mld zł okazało się "bardzo korzystne".
*Gilowska: *_ Wzrost obciążeń podatkowych to nieprawda z każdego punktu widzenia. Przynaję jednak, że w tym roku nie udało się obniżyć kosztów pracy. _ Dzięki temu deficyt sektora finansów publicznych spadnie w 2009 r. do 2,8 proc. PKB, czyli poniżej wymaganej granicy 3 proc. PKB. "Polska z punktu widzenia deficytu jest bezpieczna" - powiedziała.
Przypomniała, że w 2007 r. dług publiczny przekroczy tzw. pierwszy poziom ostrożnościowy, czyli 50 proc. PKB. Według niej, oznacza to, że "nasza swoboda jest niewielka", jeśli chodzi o zadłużanie.
Wystąpienia wicepremier Zyty Gilowskiej wysłuchało ok. 105 posłów.Służba zdrowia, wojsko i bezpieczeństwo wewnętrzne - na te cele rząd chce przeznaczyć w przyszłorocznym budżecie 11 miliardów złotych. Wicepremier minister finansów Zyta Gilowska przedstwawiając w Sejmie projekt budżetu na 2007 roku podkreśliła, że rząd stawia na poprawę bezpieczeństwa zewnętrznego, wewnętrznego i zdrowotnego.
Rząd chce przeznaczyć w przyszłym roku o ponad miliard złotych więcej na modernizację policji i ponad 3 miliardy więcej na obronę narodową. Zdaniem Gilowskiej w ten sposób polska ramia będzie mogła wcześniej zrealizować _ Posłowie oklaskami przyjęli zapowiedź, że na rolnictwo przewidziano w budżecie ponad 36 mld zł. _zakup myśliwców wielozadaniowych F16.
Gilowska zapewniła, że zapowiedzi z trzyletniego planu finansowania służby zdrowia zaakceptowanego w maju tego roku, wciąż są aktualne. Publiczna opieka zdrowotna dostanie w przyszłym roku więcej środków o ponad 5 miliardów złotych.
Gilowska dodała, że w przyszłorocznym budżecie zapewniono wydatki na ratownictwo medyczne. Ta nowa pozycja na liście wydatków budżetowych wyniesie 1,2 miliardów złotych.