Kancelaria Prezydenta, NIK, KRRiT, Sejm i Senat poniosą koszty kryzysu. Dziś posłowie z komisji finansów z PO mają przegłosować poprawki do budżetu, ograniczające kolejne wydatki państwa.
Oszczędnościom będą podlegać wynagrodzenia w Instytucie Pamięci Narodowej, Najwyższej Izbie Kontroli, kancelariach Sejmu i Senatu_ - _pisze _ Dziennik Gazeta Prawna. _
_ Z _amrożenie płac ma dać 72 mln zł oszczędności. Większość tej sumy przypada na NIK, której budżet płac stopnieje o 30 mln zł, i na Państwową Inspekcję Pracy, która straci 23 mln zł. W najbardziej radykalnej wersji cięcia przyniosą 100 mln zł oszczędności - dodaje dziennik.
Przedstawiciele instytucji, które dotkną oszczędności, uważają, że te cięcia będą państwo dużo kosztowały. Rzecznik prasowy NIK Paweł Biedziak zwraca uwagę, że instytucja musi inwestować w infrastrukturę informatyczną, a na to brakuje pieniędzy.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej