Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet na 2014 rok przegłosowany

0
Podziel się:

Większe dochody i wydatki, mniejsza dziura w kasie państwa. Zapłacimy też wyższe podatki.

Budżet na 2014 rok przegłosowany
(PAP/Rafał Guz)

Sejm przegłosował projekt budżetu na 2014 rok. Projekt, po zmianie wprowadzonej wcześniej przez komisję finansów publicznych, przewiduje, że dochody państwa w przyszłym roku wyniosą blisko 277 mld zł, a wydatki nie będą wyższe niż 325 mld zł. W efekcie deficyt ma nie przekroczyć 47,5 mld zł. Za to fiskus ściągnie z nas o blisko 10 mld zł więcej w podatkach. Rząd prognozuje, że PKB w przyszłym roku wzrośnie o 2,5 procent. Inflacja ma osiągnąć poziom 2,4 procent, a w kolejnych trzech latach - po 2,5 procent.

Aktualizacja: 15:20

Głosowało 448 posłów, za budżetem opowiedziało się 235 posłów. Przeciwko było 213. Nikt się nie wstrzymał. _ - Choć przyszłość zawsze jest niepewna, to ryzyko nowelizacji przyszłorocznego budżetu jest znacznie mniejsze niż tego na 2013 roku - _powiedział w Sejmie minister finansów Mateusz Szczurek.

Pytany o zagrożenia dla przyszłorocznego budżetu Szczurek powiedział, że ryzykiem, _ które niestety towarzyszyć nam będzie przez czas dłuższy, jest niebezpieczeństwo pogorszenia sytuacji gospodarczej i finansowej w Unii Europejskiej _. _ To jest niebezpieczeństwo, które ciążyć będzie również nad polską gospodarką i nie tylko w tym, ale i następnym roku _ - podkreślił.

Premier jest zadowolony z przyjęcia planu dochodów i wydatków państwa na przyszły rok. Donald Tusk mówił, że jest to budżet ostrożny: _ z jednej strony musimy oszczędzać, a z drugiej musimy wydawać więcej na rozwój. Ten budżet poddany jest tym dwóm wymogom - _ powiedział premier.

W czasie głosowania doszło do pyskówki. Poseł Jacek Bogucki z Solidarnej Polski krytykując budżet i sytuację finansową państwa użył sformułowań _ panie premierze, Platforma tonie, szczury uciekają _ i _ panie premierze, ostał Ci się ino Szczurek _.

Do tematu wróciła pod koniec głosowań Anna Bańkowska. Posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej wzięła ministra finansów w obronę. Dworowanie z nazwiska ministra określiła jako nietaktowne, niewybredne i niegrzeczne. W odpowiedzi Jacek Bogucki wyraził ubolewanie z powodu własnych słów, choć nie obyło się bez złośliwości. Przypomniał, że nawiązywał do cytatu z Wyspiańskiego, którego politycy lewicy mogą nie znać, bo zamiast niego czytali w tym czasie Lenina.

Beata Szydło (PiS) mówiła przed głosowaniem, że jej klub nie poprze budżetu na 2014 r., ponieważ jest to budżet, który wystarczy na przeżycie koalicji PO-PSL, ale nie wystarczy na przeżycie wielu polskich rodzin. Jacek Bogucki (SP) poinformował, że jego klub nie może głosować za budżetem, ponieważ jest on beznadziejny, a Anna Bańkowska (SLD) mówiła, że ustawa _ nie gwarantuje rozwojowości _. Natomiast Przemysław Wipler (niezrzeszony) oświadczył m.in., że to budżet biurokracji i marnotrawstwa. Pytał, co rząd zrobi z budżetem, jeżeli okaże się, że prezydent będzie chciał chronić konstytucję, a nie będzie _ notariuszem złodziei, notariuszem, który przyklepie kradzież naszych środków emerytalnych _ (na podpis prezydenta czeka ustawa dotycząca OFE, która jest związana z przyszłorocznym budżetem).

Projekt przewiduje, że dochody państwa w przyszłym roku wyniosą 276 mld 982 mln 224 tys. zł, a wydatki nie będą wyższe niż 324 mld 637 mln 369 tys. zł. W efekcie deficyt ma nie przekroczyć 47 mld 655 mln 145 tys. zł.

Gospodarka ma odbudowywać się po kryzysie - rząd prognozuje, że PKB w przyszłym roku wzrośnie o 2,5 procent. Inflacja ma osiągnąć poziom 2,4 procent, a w kolejnych trzech latach - po 2,5 procent.

##Porównanie wybranych wskaźników budżetowych
Lata Wzrost PKB (%) Stopa bezrobocia (%) Inflacja (%) Średnie, miesięczne wynagrodzenie w zł (brutto), w nawiasie procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem Deficyt w finansach publicznych w mld zł Kurs euro do złotego
Źródło: Ministerstwo Finansów, plan zapisany w ustawie budżetowej, *projekt budżetu
2012 1,9 13,4 3,7 3552 (3,5) 63,4 4,19
2013* 1,5 13,8 1,6 3621 (2,8) 43,5 4,15
2014** 2,5 13,8 2,4 3746 (3,5) 47 - 55 4

Zapłacimy wyższe podatki

Projekt przyszłorocznego budżetu można więc traktować poważnie tylko przy założeniu, że rządowi uda się do końca roku przeforsować ustawę o zmianach w OFE (a nie wyszła ona jeszcze z Senatu) i najpóźniej w styczniu uzyskać podpis prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Zakładając, że to się uda, dochody budżetu państwa wyniosą blisko 277 mld zł wobec planowanych w tym roku 275,7 mld zł. Będą więc o ponad miliard złotych wyższe.

Musimy się za to liczyć ze znaczącym dla naszych kieszeni wzrostem podatków. Zgodnie z prognozą, dochody podatkowe w 2014 roku wyniosą blisko 248 mld zł, czyli prawie o 9 mld zł więcej w stosunku do prognozowanego wykonania budżetu w 2013 roku.

Do najistotniejszych zmian podatkowych, które będą miały wpływ na dochody budżetu państwa w 2014 roku, zaliczono m.in.: utrzymanie wszystkich stawek VAT na obecnym poziomie i likwidację ulgi budowlanej. Najbardziej uderzą nas po kieszeni podwyżki akcyzy. Chodzi o wzrost stawki akcyzy na wyroby spirytusowe o 15 proc., wzrost stawki akcyzy na papierosy o 5 proc. oraz opodatkowanie akcyzą gazu ziemnego.

Na korzyść podatników można zaliczyć zmiany w prawie do odliczeń przy kupnie aut z kratką oraz paliw do tych samochodów. Zgodnie z projektem dochody z VAT mają wynieść 115,7 mld zł wobec 113 mld zł planowanych w 2013 roku (wzrost o 2,4 proc.), dochody z akcyzy 62 mld zł (wzrost o 3,8 proc. wobec planowanych w 2013 roku 59,8 mld zł), z PIT 43 mld 700 mln zł (wzrost o 6,8 proc. wobec 40 mld 900 mln), z CIT 23 mld 250 mln zł (wzrost o 5,7 proc. wobec 22 mld zł planowanych w 2013 r.), a na przykład z podatku od kopalin 2 mld zł (wobec 2,2 mld zł planowanych).

##O tyle zmienią się nasze daniny na rzecz fiskusa (w mld zł)
Z tytułu budżet 2013 budżet 2014
Źródło: Ministerstwo Finansów
VAT 174 179
Akcyza 59,8 62
PIT 40,9 43,7
CIT 22 23,2
Podatek od kopalin 2,2 2
Dochody niepodatkowe (np. z opłat urzędowych, ceł, dywidend, mandatów, grzywien, dochody od samorządów) 35 27,2

Jak rząd tłumaczy znaczący spadek dochodów niepodatkowych? Wskazano, że jest to w głównej mierze spowodowane faktem, że w 2014 roku nie zaplanowano wpłaty z zysku NBP, która w 2013 roku wyniosła 5,3 mld zł. Według projektu plan finansowy NBP na 2013 rok zakłada wynik NBP na poziomie minus 4 mld 400 mln zł. Resort finansów przewiduje spadek dochodów z dywidend i wpłaty z zysku z blisko 7 mld zł w 2013 do 5,1 mld zł w przyszłym roku.

Zgodnie z konstytucją Senat będzie miał 20 dni na prace nad budżetem. Ewentualne poprawki izba ma zgłosić do 12 stycznia. Zostaną one rozpatrzone przez Sejm na posiedzeniu 22-24 stycznia. Ustawa budżetowa ma zostać przekazana prezydentowi 27 stycznia. Zgodnie z konstytucją ma on siedem dni na podpisanie budżetu.

Poprawki do ostatniej chwili

Sejmowa komisja finansów publicznych, która jeszcze wczoraj debatowała nad poprawkami, poparła pięć wniosków, wszystkie przygotowane przez PO. Posłowie nie odrzucili projektu budżetu na 2014. Taki wniosek złożyła Solidarna Polska.

Pozytywną opinię uzyskała, mimo sprzeciwu Ministerstwa Finansów, poprawka przeznaczająca 12,7 mln zł z rezerwy celowej na zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa na nową rezerwę związaną z ubieganiem się przez Kraków i region tatrzański o przyznanie roli gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w 2022 r.Zarekomendowano także poprawkę PO, która przekazuje 1 mln zł z wydatków bieżących Instytutu Pamięci Narodowej na utworzenie nowej rezerwy celowej związanej z finansowaniem badań identyfikacyjnych (genetycznych DNA) szczątków ofiar totalitaryzmu znalezionych w wyniku prac archeologicznych. Także tej poprawki Ministerstwo Finansów nie poparło.

Poparcie komisji uzyskała również poprawka PO, która zmniejsza o 250 tys. zł wydatki bieżące na szkolnictwo wyższe. Kwota ta ma zostać przeznaczona na utworzenie rezerwy celowej na finansowanie Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Kolejna zaakceptowana przez komisję poprawka PO przewiduje zmianę w planie finansowym Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, która ma dostosować ten plan do uchwalonej ustawy okołobudżetowej na 2014 r.

Ponadto komisja przyjęła poprawkę PO zwiększającą o 200 tys. zł przychody Rzecznika Ubezpieczonych, co ma zapewnić zrównoważenie przychodów i kosztów w przyszłorocznym planie finansowym tej instytucji.

Większość poprawek przygotowanych przez opozycję miała charakter regionalny. Dotyczą one m.in. zapewnienia finansowania inwestycji kolejowych, czy drogowych (od budowy obwodnic miast do budowy chodników i przejść dla pieszych). Uznania komisji nie zyskały poprawki zwiększające wydatki na żłobki, przedszkola, opiekę medyczną i dożywianie w szkołach, dodatkowe świadczenia rodzinne. Posłowie proponowali, by pieniądze na te cele przeznaczyć np. ze zwiększonych dochodów z VAT czy akcyzy, kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu lub na kancelarię prezydenta, czy poprzez zmniejszenie współfinansowania projektów unijnych.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)