"Spodziewamy się, że deficyt budżetowy na koniec lutego wyniesie około 23 proc. planu na cały rok. Nie ma na razie podstaw, aby twierdzić inaczej" - powiedziała PAP wiceminister finansów.
"Na razie jeszcze nie mamy danych na temat wpływów z VAT. Pytanie, w jaki sposób +zachowa się+ VAT w stosunku do tego, co było w styczniu. Wtedy te dochody były duże" - dodała.
Według informacji MF w styczniu wpływy z podatków pośrednich wyniosły ponad 13,3 mld zł, co stanowi 11,4 proc. całości wpływów zaplanowanych na cały rok. Dzięki wysokim dochodom deficyt wyniósł jedynie 4,5 proc. rocznego planu. To mniej, niz resort się spodziewał. W harmonogramie wykonania budżetu na ten rok przedstawionym przed kilkoma tygodniami ministerstwo oceniało, że deficyt po I wyniesie 6,3 proc. planu.
Lepszy wynik styczniowy spowodował korektę planu wykonania deficytu na koniec lutego. W harmonogramie MF zapisał, że deficyt na koniec lutego wyniesie ponad 6,7 mld zł, czyli około 25,6 proc. planu.
Zgodnie z ustawą budżetową deficyt w 2005 roku ma wynieść 35 mld zł.
"Prognozy wykonania na koniec pierwszego kwartału na razie nie zmieniamy" - dodała Suchocka-Roguska.
Zgodnie z harmonogramem na koniec marca deficyt wyniesie około 38,3 proc. rocznego planu.
