Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do KRUS każdy zatrudniony dopłaca po 1000 zł

0
Podziel się:

W tym roku dotacja z budżetu do KRUS będzie rekordowa. Wyniesie 16,4 mld złotych.

Do KRUS każdy zatrudniony dopłaca po 1000 zł
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Na emerytury rolnicze dokładają wszyscy zatrudnieni poza rolnictwem. W tym roku dotacja z budżetu do KRUS będzie rekordowa. Wyniesie 16,44 mld złotych. Reforma tej instytucji i uzyskane stąd oszczędności pozbawiłyby rząd problemu jakim jest powiększający się deficyt.

Tym bardziej, że nie od dziś wiadomo, że rząd będzie miał problemy z zamknięciem budżetu. Dlatego znów gorączkowo poszukiwał oszczędności, a jutro ma przedstawić plan nowelizacji tegorocznych finansów państwa.

Wyższe składki dla posiadaczy ponad 50 hektarów, które forsował minister Marek Sawicki(na zdjęciu) miały być pierwszym krokiem w reformie KRUS. Ale na pierwszym kroku się skończyło. A gdyby doszło do zmian w systemie rolniczych emerytur, to budżet państwa miałby do dyspozycji dodatkową kwotę, porównywalną z pierwotnie zakładanym na 18 miliardów deficytem budżetowym.

Kolejnym argumentem za przeprowadzeniem reformy jest to, że funkcjonowanie KRUS sprzyja nadużyciom, bowiem często niższe rolnicze składki płacą nie tylko osoby prowadzące gospodarstwa.

Według różnych szacunków objętych ubezpieczeniem rolniczym jest ponad 300 tys. _ nierolników _. Tylko dla systemu ochrony zdrowia straty z tego tytułu szacuje się na około 200 mln zł rocznie. Nie opłacają oni bowiem składek do NFZ. Robi to za nich budżet. Ze składek rolników pochodziło zaledwie 1,24 mld zł.

Reforma KRUS panaceum na finanse państwa. Wciąż w planach

Reforma rolniczego systemu emerytur to jeden z fundamentów uzdrowienia wydatków budżetowych. W 2009 roku zaledwie 7,5 proc. wypłacanych rolnikom świadczeń będzie pochodzić z ich składek. Jak szacuje Business Center Club, każdy zatrudniony poza rolnictwem płaci rocznie ponad 1000 zł na emerytury rolnicze.

| Jak finansowani są rolnicy |
| --- |
| W ubiegłym roku kasa państwa dopłaciła do świadczeń wypłacanym rolnikom z KRUS 15,78 mld zł. W tym do Funduszu Emerytalno-Rentowego 14,99 mld zł. Z tej kwoty 12,8 mld zł zostało przeznaczone na świadczenia emerytalno-rentowe rolników, a 2,2 mld zł na sfinansowanie ich składek na ubezpieczenie zdrowotne. Nie opłacają oni bowiem składek do NFZ. Robi to za nich budżet. Ze składek rolników pochodziło zaledwie 1,24 mld zł. |

Według Krajowej Izby Gospodarczej, obecny sposób finansowania KRUS oznacza, że jest on w praktyce formą osłony socjalnej. Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC również uważa, że reforma tej instytucji jest konieczna właśnie ze względu na potrzebę uporządkowania finansów państwa.

Liczba osób objęta ubezpieczeniem a wielkość dotacji*
okres liczba rolników dotacje w mld zł
2006 1 615 272 15,0
2007 1 598 197 15,9
2008 1 574 394 15,8

*udział środków budżetowych w finansowaniu zadań KRUS, źródło: KRUS

_ - Jeśli udałoby się powiększyć bazę rolników, którzy płaciliby wyższą składkę do KRUS to automatycznie budżet mniej musiałby dopłacać do tego systemu. Są różne pomysły dotyczące reformy KRUS, ale w obecnej koalicji trudno będzie je zrealizować _ - mówi Maja Goetting, główna ekonomistka z BPH.

Zmiany, które nie poprawią sytuacji

17,7 tys.

tylu rolników posiadających ponad 50 hektarów ziemi, spośród 1,58 mln ubezpieczonych w KRUS będzie opłacać wyższe składki na emeryturę i rentę.Częściowe zwiększenie składki dla rolników (przegłosowane w marcu 2009 r.) posiadających gospodarstwa większe niż 50 ha niczego w KRUS nie zmienia.

Jak wskazuje BCC, stanowią one tylko 1 proc. wszystkich gospodarstw, a oszczędności z tego tytułu wyniosą 10 mln zł rocznie, wobec 16,44 mld zł dotacji jakie ma otrzymać KRUS z budżetu. Nowe podwyższone składki dla tej części rolników mają wejść w życie dopiero 1 października tego roku.

Wyższe składki - wyższe emerytury

BCC proponuje by rząd włączył rolników do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych oraz systemu podatkowego. Zdaniem ekonomistów warto uświadamiać rolnikom korzyści płynące z płacenia wyższych składek. Chodzi o możliwość otrzymywania w przyszłości większych emerytur.

źródło: GUS, KRUS, ustawa budżetowa

Mirosław Barszcz z BCC uważa, że wystarczy **podnieść wysokość podatku rolnego do poziomu wyrównującego z grubsza poziomy opodatkowania działalności rolnej i pozarolniczej. Oraz wprowadzić _ areał wolny od opodatkowania _, który mógłby być liczony np. jako 1 ha na osobę zamieszkującą w gospodarstwie rolnym.

Według oceny Katarzyny Duczkowskiej-Małysz, kierownik Katedry Rozwoju Obszarów Wiejskich SGH, osoby gospodarujące na 20 hektarach już osiągają dochody równe przeciętnemu wynagrodzeniu, a 50-hektarowe o wiele wyższe. Podkreśla ona, że nie ma powodu, dla którego ich świadczenia powinny być finansowane przez podatników, a nie przez nich samych.

Składka na ubezpieczenie w ramach KRUS stanowi 30 procent emerytury podstawowej. Przeciętne miesięczne świadczenie emerytalne wynosi zaś ok. 700 zł i jest o 16 procent wyższe od emerytury podstawowej.

Równi i równiejsi

Inny problem związany z KRUS dotyczy osób, które są objęte ubezpieczeniem rolniczym, ale na co dzień pracują na zupełnie innych stanowiskach. Według Marka Jagły, byłego dyrektora warszawskiego oddziału KRUS, do Kasy przeniknęło, co najmniej 300 tys. _ nierolników. _Osoby te ubezpieczając się w KRUS, oszczędzają na składkach zdrowotnych. Straty dla systemu ochrony zdrowia można oszacować na około 200 mln zł.

Ponadto zdaniem Komisji Europejskiej hojne subwencjonowanie KRUS z budżetu państwa to przykład _ źle ukierunkowanych wydatków społecznych _, które negatywnie oddziałują na polski rynek pracy. Dzieje się tak w sytuacji, gdy wskaźnik aktywności zawodowej należy w Polsce do najniższych w UE, wynosząc tylko ok. 62 procent (średnia w UE 72 proc.).

| KOMENTARZ |
| --- |
| Arkadiusz Droźdzel, Money.pl

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego to jedyna instytucja, którą na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat ominęły jakiekolwiek reformy. Choć prawie każdy rząd takowe zapowiadał, nigdy jednak się nie udało słów przekuć w czyny. Działo (i dzieje) się tak, ponieważ każda próba zmiany sposobu działania i finansowania KRUS była torpedowana przez polityków partii chłopskich, dla których utrzymanie dotychczasowego systemu, to być albo nie być. A z racji tego, że w prawie każdym rządzie pełniły one role _ języczka u wagi _, to udawało im się zmusić silniejszych koalicjantów do zaniechania reform. |

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)