Money.pl: Jak wygląda realizacja umów offsetowych za 2003? RM przyjęła sprawozdanie na ten temat.
Krzysztof Krystowski: Łączne zobowiązania wyrażone w dolarach wyniosły 1 mld 879, 5 mln, natomiast w euro – 107,6 mln. Zgodnie z raportami przedstawionymi przez offsetodawców, rozpoczęta realizacja zobowiązań opiewa na 1 mld 198,7 mln USD, co stanowi 69,3 proc. zobowiązań, jakie mieli wykonać nasi offsetodawcy. Natomiast w euro, mamy wykonanie zobowiązań w kwocie 75, 9 mln euro, co stanowi 70,5 proc. planowanej wartości.
Money.pl: Czy realizacja umów offsetowych przebiega bez zastrzeżeń, jakie są różnice między wypełnianiem offsetu bezpośredniego, a pośredniego?
K.K.: W zależności od offsetodawcy mamy różne wypełnianie tego balansu między offsetem bezpośrednim, a pośrednim. Przykładem jest transporter opancerzony patria, gdzie jest większe zaangażowanie polskich firm przemysłu obronnego w samą produkcję. W tym wypadku, ta realizacja zobowiązań w offsecie bezpośrednim jest wyższa. Jeżeli chodzi o największy projekt offsetowy czyli z firmą Lockhead Martin Corp, tutaj w większym stopniu mamy realizację offsetu pośredniego, a w mniejszym – bezpośredniego. Póki co podwykonawstwo, w zakresie produkcji samolotu F-16 nie może być prowadzone, na dużą skalę.
Money.pl: Co stanie się, jeśli offsetodawca nie wywiąże się w umowy?
K.K.: Są kary finansowe wynikające z niezrealizowania projektów. Jeżeli offsetodawcy do 3 roku obowiązywania umowy, zabraknie np. projektów na 200 mln dolarów, to te 200 mln dolarów musi wpłacić w formie gotówki, to jest stuprocentowa odpowiedzialność. Są dodatkowe kary, w przypadku projektów, które zostały zrealizowane źle, niewłaściwie, za późno – tutaj mówimy o karach rzędu kilku procent – 3-4 proc. Natomiast wyobraźmy sobie projekt, który został w części zrealizowany, to pozostała niezrealizowana część tego projektu, też jest stuprocentowa odpowiedzialność offsetodawcy.
Money.pl: Czy można jeden projekt zastąpić innym w czasie trwania umowy?
K.K.: Wszystkie pojedyncze projekty, składają się w sumie na wartość zapisaną w ramowej umowie offsetowej. W związku z tym, nawet jeżeli wypada pojedynczy projekt, nie udaje się go zrealizować, to w każdym momencie w ramach umowy offsetowej on może być zastąpiony innym. Ten mechanizm jest potrzebny po to, żebyśmy zawsze mieli pewność, że zobowiązania, które są zapisane w umowie ramowej będą zrealizowane, nawet jeżeli pojedyncze projekty będą miały jakieś problemy.
Money.pl Jakie są zarzuty wobec offsetodawców?
K.K.: Najważniejszym zarzutem, moim zdaniem już wystarczającym jest to, że nie ma 100 procentowej realizacji. Tak naprawdę pozostałe zarzuty, są bardziej uwagami niż zarzutami.
Przepytywała: Donata Wancel