Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dyrektywa tytoniowa. Apel WHO do Unii: nie ulegajcie naciskom producentów papierosów

0
Podziel się:

Przemysł tytoniowy po raz kolejny podejmuje nadzwyczajne wysiłki, by nie dopuść do wprowadzania regulacji - podkreśla dyrektor generalna WHO.

Dyrektywa tytoniowa. Apel WHO do Unii: nie ulegajcie naciskom producentów papierosów
(webphotographeer/iStockphoto)

W przeddzień głosowania w Parlamencie Europejskim w sprawie dyrektywy tytoniowej szefowa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zaapelowała do eurodeputowanych, by nie ulegali naciskom ze strony koncernów tytoniowych, które sprzeciwiają się proponowanym obostrzeniom.

_ Przemysł tytoniowy po raz kolejny podejmuje nadzwyczajne wysiłki, by nie dopuść do wprowadzania regulacji właśnie dlatego, że regulacje są tak skuteczne w zmniejszaniu szkód wywoływanych przez palenie _ - napisała w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej WHO dyrektor generalna tej organizacji Margaret Chan.

_ Przemysł tytoniowy po raz kolejny wykorzystuje cały arsenał argumentów ekonomicznych właśnie dlatego, że takie argumenty, zwłaszcza w czasach kryzysu, tak skutecznie odwracają uwagę od aspektów zdrowotnych _ - dodała.

_ Gorąco zachęcam eurodeputowanych do tego, by nie ulegali tym naciskom. Europejczycy, którzy są zaniepokojeni bilansem epidemii palenia, oraz my wszyscy w sektorze zdrowia publicznego wzywamy was, byście usłyszeli nasz wspólny głos, gdy apelujemy do was o wspieranie _ nowej dyrektywy o wyrobach tytoniowych - czytamy w oświadczeniu Chan. Dodała, że WHO _ jest gotowe wspierać ten proces i kolejne kroki, które będą niezbędne do wdrożenia nowej dyrektywy tytoniowej _.

Szefowa WHO przypomniała, że co roku z powodu palenia tytoniu i biernego palenia w całej Unii umiera ponad 700 tys. osób.

Wyraziła zadowolenie z propozycji eurodeputowanych z komisji PE ds. zdrowia, którzy _ w ostatnich miesiącach intensywnie pracowali nad uaktualnieniem i uzupełnieniem dyrektywy tytoniowej z 2001 roku _. Chan dodała, że z badań wynika, iż także europejska opinia publiczna popiera zdecydowaną politykę antytytoniową. _ Mam nadzieję, że takie samo poparcie okażą ustawodawcy podczas następnej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego _ - napisała Chan.

_ Silna dyrektywa tytoniowa nie tylko przyczyniłaby się do ratowania życia i ochrony młodych ludzi przed uzależnieniem, ale także byłaby sygnałem dla świata, że UE może wciąż być postrzegana jako silny sojusznik w walce z epidemią palenia _ - oceniła szefowa WHO. Dodała, że z powodu tej epidemii w XX wieku zmarło 100 mln ludzi, a kolejny miliard może umrzeć w XXI wieku.

Przed wtorkowym głosowaniem w PE mnożą się poprawki, a Zieloni otwarcie mówią o lobbingu w PE i przytaczają astronomiczne kwoty wydane na ten cel przez koncerny. Na lobbing na _ niespotykaną dotąd skalę _ wskazywały też niedawno irlandzkie źródła, które twierdzą, że świadczy o tym apel 16 ministrów zdrowia do PE, by nie opóźniał negocjacji z krajami UE.

To opóźnienie może wynikać z faktu, że ze względu na podziały w PE i w samych grupach politycznych (zwłaszcza w największej frakcji chadeków) europosłowie mogą we wtorek nie udzielić sprawozdawcy PE upoważnienia do negocjacji z krajami UE, co opóźni proces uzgodnień; irlandzkie źródła podają, że nawet do 2015 r.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)