Niemcy: Spadek dostaw rosyjskiego gazu
Dwaj niemieccy importerzy rosyjskiego gazu ziemnego - E.ON Ruhrgas i Wingas poinformowali o zmniejszeniu dostaw tego surowca.
Ruhrgas to największy w Niemczech importer gazu ziemnego. Ma on 60-procentowy udział w rynku i jest właścicielem 6,5 proc. akcji rosyjskiego Gazpromu. Twierdzi, że sobie poradzi i uzupełni niedobory zakupami w innych źródłach.
"Otrzymujemy trochę mniej gazu niż zagwarantowane w kontrakcie, lecz nie możemy jeszcze określić tych rozmiarów w sposób dokładny" - powiedział rzecznik prasowy Ruhrgas.
Wingas to wspólna firma, która w równych częściach należy do Gazpromu i Wintershall, filii niemieckiego koncernu chemicznego BASF. Jej rzecznik zapewnił, że zmniejszenie dostaw nie będzie miało negatywnego wpływu na dostawy gazu dla klientów.
*Włochy: Spadek dostaw gazu z Rosji o 24 proc. *
Dostawy gazu z Rosji do Włoch spadły o 24 procent w porównaniu z normalnym stanem - poinformował dyrektor generalny włoskiego koncernu gazowo-naftowo- chemicznego ENI Paolo Scaroni.
Podawane przez niego dane potwierdzono w późniejszym oświadczeniu koncernu.
Cytowany przez agencję ANSA włoski minister ds. działalności produkcyjnej Claudio Scajola podkreślał, że sytuacja jest pod kontrolą. Na środę zarządził jednak pilne posiedzenie resortu w sprawie dostaw rosyjskiego gazu, początkowo planowane na 9 stycznia.
Włosi sprowadzają z Rosji około 22,2 mld m3 gazu, co stanowi około 30 proc. całkowitego importu tego surowca.
*Grecja: Jak dotąd nie ma problemów z gazem *
Greckie przedsiębiorstwo dystrybucji gazu Depa zapewniło , że jak na razie w tym kraju nie ma żadnych problemów z zaopatrzeniem w gaz ziemny, pomimo konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Dyrektor Depa Asimakis Papageorgiu powiedział, że jak na razie nie ma w Grecji problemu z zaopatrzeniem w gaz i że Gazprom przysłał jego firmie list z zapewnieniem, że zawarte umowy będą realizowane.
Jednocześnie poinformował, że zapasy gazu algierskiego, zmagazynowane na wyspie Salamina gotowe są do wykorzystania, gdyby wystąpiły braki.
Grecki minister energii Dimitris Siufas potwierdził w radiu ateńskim, że aktualnie nie ma problemów z zaopatrzeniem w gaz. Dodał, że Grecja "czuwa nad tą sprawą" i w poniedziałek przewidziane są spotkania greckiego ministra spraw zagranicznych Petrosa Moliwiatisa z ambasadorami rosyjskim i ukraińskim w Atenach.
*Francja: 25-30-procentowy spadek dostaw rosyjskiego gazu *
Francuski dystrybutor gazu Gaz de France poinformował , że dostawy tego surowca z Rosji spadły o 25-30 procent nazajutrz po wstrzymaniu eksportu gazu na Ukrainę. Wyrażono też zaniepokojenie z powodu ewentualnego przedłużania się sporu na linii Moskwa-Kijów.
Dyrektor generalny firmy Jean-Francois Cirelli wydał komunikat, w którym wyraził nadzieję, że zmniejszenie dostaw gazu będzie chwilowe, zważywszy na fakt, że ma miejsce w środku zimy.
Zagwarantował jednocześnie odbiorcom gazu do celów grzewczych dostawy surowca.
Wcześniej minister przemysłu Francois Loos zapowiedział, że tylko 4 proc. zużycia gazu we Francji mogłoby być zagrożone w wypadku trudności z zaopatrzeniem, spowodowanych konfliktem rosyjsko-ukraińskim, a Paryż mógłby poradzić sobie z taką redukcją.
Gaz de France mógłby więc kupować w Norwegii, w Algierii, a wreszcie ma zapasy" - oświadczył Loos w prywatnej radiostacji Europe 1.