Eurotunnel Group - francusko-brytyjskie konsorcjum, które obsługuje tunel pod Kanałem La Manche, wygrało proces z rządami w Paryżu i Londynie. Dostanie 45 mln euro odszkodowania.
Operator zaskarżył rządy Wielkiej Brytanii i Francji o niewywiązanie się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa w tunelu. W rezultacie w od 2000 do 2002 roku do tunelu wtargnęły tysiące nielegalnych imigrantów. Konsorcjum domagało się 45 mln euro zadośćuczynienia.
_ Wyrok Stałego Sądu Arbitrażowego w Hadze to pierwsze znaczące orzeczenie przeciwko zachodnim demokracjom. Do tej pory sąd kontrolował głównie rządy krajów rozwijających się. _
Eurotunnel skierował pozew do Stałego Sądu Arbitrażowego w Hadze po tym, jak przez kilka miesięcy konsorcjum musiało pokryć dodatkowe koszty, gdy tysiące uchodźców próbowało się przedostać z obozu Sangatte, w pobliżu Calais, do Londynu.
Obie strony spierały się o to, kto według kontraktu ponosi odpowiedzialność za wydatki na bezpieczeństwo. Ostatecznie sąd rozstrzygnął, że leżała ona w gestii obu rządów i nakazał im wypłatę odszkodowania. "Obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego spoczywał na rządach, które nie podjęły odpowiednich kroków w tej sprawie", stwierdził sąd, dodając, że pozywający mają prawo do odszkodowania za straty.
Orzeczona suma to zaledwie odpowiedzialność za szkodę. O wymiarze ostatecznego odszkodowania zadecyduje dalszy przebieg rozprawy. Może to potrwać jeszcze kilka lat.