Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fala kulminacyjna na Wiśle przeszła przez Warszawę

0
Podziel się:

Od północy zanotowano jej przyrost jedynie o kilka centymetrów.

Fala kulminacyjna na Wiśle przeszła przez Warszawę
(PAP/Tomasz Gzell)

W stolicy noc przebiegła spokojnie - powiedział dziś rano Bogusław Turlej ze służby dyżurnej miasta. Kulminacja fali na Wiśle zbliża się do Modlina, w kolejnych godzinach dojdzie do Wyszogrodu, a w czwartek rano do Kępy Polskiej - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Kulminacja ta ma przekraczać stany alarmowe.

aktualizacja 12:50

Dziś rano fala kulminacyjna przeszła przez Warszawę - Wisła osiągnęła w stolicy poziom 698 cm. Prace wzmacniające były prowadzone m.in. w dzielnicy Wawer, w okolicy Portu Praskiego i Cypla Czerniakowskiego, gdzie ułożono kilkadziesiąt tysięcy worków z piaskiem.

Główna hydrolog kraju Marianna Sasim przewiduje, że w niedzielę i poniedziałek fala wezbraniowa dotrze do Bałtyku. _ - Mamy nadzieję, że fala spłynie spokojnie do morza, i tak jak dotychczas nie stanowiła ona większego zagrożenia, nie będzie nieprzyjemnych sytuacji _ - powiedziała.

Sasim dodała, że na Odrze fala kulminacyjna jest teraz w okolicy Głogowa. _ Wynosi ona kilkanaście centymetrów powyżej stanu alarmowego _ - zaznaczyła. Dodała, że na dolnym odcinku rzeki fala ta powinna już być poniżej stanów alarmowych, a tylko przekraczać stany ostrzegawcze.

Według danych IMGW sytuacja stabilizuje się także na dopływach głównych rzek, gdzie stany wody obniżają się. _ Pogoda się ustabilizowała w związku z tym możemy się zająć tylko sytuacją hydrologiczną. W ciągu najbliższych dwóch dni nie widać zagrożeń meteorologicznych _ - zaznaczyła Sasim.

W Warszawie noc spokojna

Stan alarmowy (650 cm) Wisła w Warszawie osiągnęła wczoraj o godz. 15. Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pozyskiwanych z automatycznych czujników, o północy poziom wody wynosił 688 cm, a do godziny 6 wzrósł o kolejne 9 cm - do 697 cm.

Służba dyżurna miasta i warszawska straż pożarna poinformowała dziś rano, że o godz. 6 stan wody był o 1 cm niższy od zanotowanego przez IMGW. Jak podkreślił Turlej, była to pierwsza godzina, kiedy wysokość fali wezbraniowej nie wzrosła.

Kpt. Michał Konopka z zespołu prasowego Komendy Miejskiej warszawskiej PSP powiedział, że noc była spokojna - nie było potrzeby interwencji strażaków.

*Stan alarmowy na Wiśle w Warszawie [Zdjecia] *

  • fot: PAP/Tomasz Gzell
  • fot: PAP/Tomasz Gzell
  • fot: PAP/Tomasz Gzell [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif align=absmiddle ) ] zobacz całą galerię(http://tech.money.pl/galerie/stan-alarmowy-na-wisle-w-warszawie-g719361.html)

Według wtorkowych zapowiedzi władz miasta fala wezbraniowa na Wiśle w Warszawie w środę rano miała osiągnąć stan kulminacyjny 700 cm. Przez miasto ma ona przemieszczać się ok. 36 godzin, czyli znacznie krócej niż cztery lata temu. Dzięki temu wały przeciwpowodziowe nie będą narażone na długotrwałe nasiąkanie.

Prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewniła, że Warszawa jest bezpieczna i lepiej przygotowana na wysoką wodę niż w 2010 r., kiedy to fala wezbraniowa w kulminacyjnym momencie osiągnęła poziom 780 cm i przemieszczała się przez miasto przez około trzy doby.

Podkreśliła, że od tego czasu podwyższony i zabezpieczony został m.in. ponad sześciokilometrowy odcinek Wału Zawadowskiego, a na wszystkie inwestycje przeciwpowodziowe Warszawa wydała łącznie ok. 40 mln zł.

Największa po II wojnie światowej fala wezbraniowa przeszła przez Warszawę w 1962 r. Wówczas stan rzeki wyniósł 787 cm. W maju i czerwcu 2010 r. przez Warszawę przepływały dwie fale wezbraniowe; poziom wody sięgał wówczas 780 cm i był wyższy od stanu alarmowego o 130 cm.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)