Wbrew zapowiedziom, rząd nie wszystkim ułatwił korzystania z unijnych pieniędzy. Dlatego polskie firmy rezygnują z otrzymanego już wsparcia finansowego ze Wspólnoty. Powodem są zbyt skomplikowane procedury - twierdzi "Rzeczpospolita".
Dziennik wyjaśnia, że prawdziwym koszmarem jest rozliczanie dotacji. Firmy szkoleniowe czekają nawet pięć miesięcy na zwrot kosztów z unijnych funduszy.
Im większy realizują projekt tym większe ponoszą ryzyko finansowe.
Ze statystyk wynika, iż z dotacji rezygnuje kilka procent przedsiębiorców. Największy odsetek jest w programie wspierającym nowe inwestycje i tworzenie miejsc pracy.
Spośród wybranych do dofinansowania 66 projektów umowy z Ministerstwem Gospodarki podpisało tylko 58 firm.
unia
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.