Tym samym francuski pociąg pobił światowy rekord prędkości. Bicie rekordu odbyło się wczesnym popołudniem na nowo wybudowanej trasie ze Strasburga do Paryża.
Maszynista Eric Pieczak po pobicu rekordu powiedział telewizji France24, że pociągowi towarzyszyły wojskowe samoloty odrzutowe. "Robiły nam zdjęcia, a pociąg pędził z prędkością, z jaką leciały te maszyny".
Maszynista powiedział też, że uniesieniu się lokomotywy w powietrze przy tak wielkiej prędkości zapobiegał specjalnie wyprofilowany i obniżony przód.
Poprzedni rekord prędkości pociągów konwencjonalnych wynosił 515,3 kilometra na godzinę i ustanowił go również francuski TGV w 1990 roku. Absolutny rekord ustanowił japoński pociag Maglev poruszający się na poduszce magnetycznej. Osiągnął on prędkość 581 kilometrów na godzinę.