W Wielkiej Brytanii od ponad roku trwają kontrowersje wokół _ frakingu _, czyli wydobywania gazu łupkowego z podłoża pod ciśnieniem wody z dodatkiem piasku i chemikaliów. Więcej w korespondencji Grzegorza Drymera.
Raport sporządziły wspólnie Królewskie Towarzystwo Naukowe i Królewska Akademia Inżynierii po dwóch wstrząsach sejsmicznych w jednym z hrabstw w północnej Anglii. Do czasu wyjaśnienia sprawy wstrzymano też odwierty na południu Anglii.
Tymczasem firmy wydobywcze mają już na oku pięć innych regionów, w których chciałyby szukać gazu łupkowego. Naukowcy uznali, że _ fraking _ nie stwarza zagrożenia dla środowiska pod warunkiem, że odbywa się na dużej głębokości pod poziomem wód gruntowych.
Raport potwierdza, że obecne brytyjskie przepisy z powodzeniem są w stanie utrzymać właściwą kontrolę nad obecnym etapem wydobycia gazu łupkowego. Wydobycie na większą skalę należy jednak obwarować dalszymi przepisami jak stałe sprawdzanie zawartości metanu w wodach gruntowych i atmosferze jak i powołanie niezależnej komisji.
Dokument potępia amerykańskie metody wydobycia gazu łupkowego dopuszczające do gromadzenia się zanieczyszczonej wody w otwartych zbiornikach. Obawy o szkodliwą stronę _ frakingu _ doprowadziło do jego zakazania we Francji.
Czytaj więcej o gazie łupkowym w Money.pl | |
---|---|
Nowe, zaskakujące dane o gazie łupkowym Według nowych badań mamy 1-3 biliony metrów sześciennych tego surowca. | |
Chcą sparaliżować wydobycie gazu łupkowego Grupa europosłów, domaga się wzmocnienia unijnych przepisów środowiskowych. Nie ukrywają, że chcą zakazać szczelinowania. | |
Koncesje na wydobycie gazu i ropy tylko... Wydawanie pozwoleń na poszukiwania, rozpoznawanie i wydobywanie podlega teraz przetargom. |