Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gaz z butli wlewali prosto do baku

0
Podziel się:

Ponad 400 tys. zł zarobiła kosztem Skarbu Państwa firma z okolic Białej Podlaskiej. Zajmowała się ona przelewaniem gazu propan-butan z butli do cystern, który następnie sprzedawano jako paliwo do samochodów.

Oba rodzaje gazu nie różnią się między sobą. Opłacalność przestępstwa opierała się na różnicy w podatku akcyzowym między gazem w butlach a gazem do napędzania samochodów. Wynosi ona blisko 700 zł za każdą tonę produktu.

Firma, w której odkryto przestępczy proceder, zajmuje się dystrybucją gazu w butlach, używanego w gospodarstwach domowych. Na trop przestępczej działalności wpadli celnicy, bo okazało się, że firma kupuje tak duże ilości gazu, że miejscowy rynek zbytu nie jest w stanie ich wchłonąć.

Kiedy firmę skontrolowali celnicy, pracownicy właśnie podłączali 11-kilogramowe butle z gazem do specjalnie skonstruowanego urządzenia, które przepompowywało gaz do cysterny. Zabezpieczono dokumenty, co pozwoli ustalić skalę przestępstwa. Zebrane dotąd dowody wskazują, że proceder trwał około roku. Na razie nikogo nie zatrzymano, prokurator zdecyduje o zarzutach.

Jak ustalono, cysterny dwa razy w tygodniu przewoziły gaz do stacji paliw LPG na terenie Białej Podlaskiej, gdzie propan butan sprzedawano jako paliwo do samochodów. Szacuje się, że na każdej cysternie firma zarabiała dodatkowo ponad 4 tys. zł, zaś w ciągu roku - ok. 400 tys. zł.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)